Inter zaliczył najtrudniejsze wyjazdy w lidze
Tym razem Simone Inzaghi nie uległ dziwnym pokusom. Po raz trzeci jako przeciwnik pojawił się w domu Lazio, nie zmieniając swojego stylu w Interze, co zostało hojnie wynagrodzone łupem zabranym z Olimpico. Moc nerazzurrich została wyraźnie uwidoczniona w kolejnym niebezpiecznym teście sezonu. Warty podkreślenia jest też fakt, że nie będąc na półmetku sezonu, Inter już zmierzył się na wyjeździe z takimi drużynami jak Juventus, Milan, Napoli, Atalanta i Lazio, osiągając łącznie cztery zwycięstwa i remis.
To dowód na DNA szatni, która osiągnęła szczyt swojej dojrzałości. Mówiono i pisano o tym wielokrotnie po Stambule, co wydaje się potwierdzać status zespołu. Piękna gra jest z powrotem, niezależnie od wyniku. Bo ważniejsze niż sami zawodnicy, okoliczności czy znaczenie - oczywiście - przeciwnika, jest ocena podejścia i postawy na boisku. Wczoraj Inter zaakceptował otwarty pojedynek, agresywnie atakując źródła gry przeciwnika i potrafiąc ugryźć w odpowiednim momencie z Lautaro i Thuramem, a następnie zarządzać sytuacją z wielką pewnością siebie. We wtorek nie wszystkich przekonały te aspekty.
Inzaghi wraca pełen dumy z ożywienia swojego Interu. Ryk, który oczywiście odrzuca cień rozczarowania z powodu niezajęcia pierwszego miejsca w grupie i który zamiast tego kładzie kolejną małą cegiełkę w kierunku pierwszego celu sezonu. Wybory dotyczące składu okazały się trafne: szczególnie odnosi się to do prawej flanki, nadal nękanej kontuzjami. Słuszne było przyznanie jeszcze kilku dni Pavardowi, z Darmianem jako klasyczną gwarancją i Bisseckiem po śladzie dobrych wrażeń pozostawionych po meczu z Udinese. Za kilka dni wrócą na boisko: pod choinką może się znaleźć także awans do kolejnej rundy Pucharu Włoch.
Źródło: gds
inter00
18 grudnia 2023 | 09:52
Boże chroń ten zespół od wiosennego kryzysu
DiegoLopez
18 grudnia 2023 | 10:49
będzie dobrze
Matt1
18 grudnia 2023 | 10:58
w Pucharze Włoch jest tylko jeden mecz z Bologną? Za dużo róznych meczów, nie pamiętam już, ale coś kojarzy mi się, że 2 mecze są dopiero w półfinale. (edycja 2023.12.18 10:58 / Matt1)
Paweł Świnarski
18 grudnia 2023 | 14:53
Nie pamiętam ale raczej jeden , za dwa dni
wróbel1908
18 grudnia 2023 | 15:12
Jeśli nic się nie zmieniło to dwa są tylko w półfinale (edycja 2023.12.18 15:12 / wróbel1908)
KawaOpole
19 grudnia 2023 | 23:46
Z Milanem graliśmy u Siebie ,w sumie rewanż też u Siebie
Reklama