Co z Buchananem?
Kanadyjski pomocnik, pochodzący z Brugii, zakończył formalności biurokratyczne i dziś oficjalnie zostanie zawodnikiem Interu
Inter sfinalizował pierwszy transfer zimowego okienka. Wczoraj do Mediolanu przybył kanadyjski pomocnik Tajon Buchanan, przychodzący z Brugii. Przeszedł badania, podpisał kontrakt, brakuje tylko oficjalnego ogłoszenia operacji.
"Zdobyto akceptację lekarzy po badaniach przeprowadzonych w Humanitas w Rozzano. Przede wszystkim, Tajon Buchanan podpisał kontrakt dopiero późnym popołudniem, na zakończenie swojego pierwszego intensywnego dnia w Interze: dzień rozpoczął się porannym lotem i zakończył kolacją z jego agentami. Na zakończenie procedury wczoraj czekano jedynie na przybycie dokumentów z odpowiednimi kontrasygnatami z Brugii, a ostatecznie czas trwania operacji nieco się wydłużył", relacjonuje La Gazzetta dello Sport.
"Z tego powodu w całym obrazie brakuje tylko jednego - oficjalnego komunikatu, w którym FC Internazionale ogłasza zarejestrowanie pierwszego Kanadyjczyka w swojej historii, 24-letniego specjalisty od dryblingu gotowego wzmocnić skrzydłowy sektor drużyny.
Komunikat z klubowych kanałów nadejdzie dziś rano i będzie również towarzyszył pierwszym słowom Tajona w barwach nerazzurri. Buchanan odwiedzi jednak Appiano, by poznać kolegów z drużyny i zapoznać się z infrastrukturą, a decyzja, czy obejrzy mecz Inter-Verona z trybun San Siro, jest jeszcze niepodjęta. Czeka go bowiem wizyta w konsulacie włoskim w Brukseli w celu uzyskania pozwolenia na pobyt", pisze dziennik.
Źródło: gds
castillo20
5 stycznia 2024 | 16:50
Ciekaw jestem co zaprezentuje. Tylko to nazwisko śmiesznie się odmienia, kogo czego ? Buchanananana...
Reklama