Buchanan: Gra dla fanów Interu będzie wyjątkowa
Tajon Buchanan, czyli pierwszy Kanadyjczyk, który zagra w Serie A. Najnowszy piłkarz Interu, tak jak każdy nowy nabytek, wziął udział w inauguracyjnym wywiadzie.
Tajon Buchanan to nowy zawodnik Nerazzurrich. Kanadyjski skrzydłowy, urodzony w 1999 roku, przybył wczoraj do Interu z zespołu Club Brugge. Poniżej raportujemy jego pierwsze słowa, które przekazał wyłącznie dla Inter TV.
Witamy w Interze Tajon! Czy możesz nam powiedzieć, dlaczego zdecydowałeś się przejść do Interu?
- Myślę, że w tym momencie mojej kariery jest to dla mnie przemyślana i najwłaściwsza decyzja. Śledzę Inter od dłuższego czasu. To zespół, w którym widzę siebie i jestem bardzo podekscytowany tym, co mnie czeka.
Inter jest obecnie na szczycie tabeli. Jaki może być Twój wkład w drużynę i jakie są Twoje cele?
- Chcę przeżywać tę przygodę dzień po dniu ciężko pracując. Chcę się zaadaptować tak szybko, jak to możliwe i uczyć się jak najwięcej od trenera, jego sztabu i kolegów z drużyny, którzy są tu najdłużej. Mam wielkie pragnienie kształcić się i pomagać zespołowi.
Jesteś bardzo wszechstronnym zawodnikiem, który potrafi odgrywać różne role i dostosowuje się do różnych stylów gry. Czy to Twoja cecha, która sprawi, że będziesz ważną opcją dla Simone Inzaghi?
- Tak, jestem wszechstronnym zawodnikiem, mogę grać na różnych pozycjach, ale moim celem jest nauczenie się jak największej ilości rzeczy dla drużyny i dostosowanie się do stylu gry.
Oprócz tego, że jesteś wszechstronny, jesteś też bardzo szybki. Byłeś jednym z najszybszych zawodników w ostatniej Ligi Mistrzów. Jak byś siebie opisał?
- Jestem bardzo bezpośrednim zawodnikiem, który uwielbia atakować obrońcę w sytuacjach jeden na jednego i robić różnicę w środku pola przeciwnika, tworząc przewagę. W ostatnich sezonach występowałem jako prawy obrońca, ale z pewnością mogę się poprawić w fazie obronnej.
Będziesz pierwszym Kanadyjczykiem, który zagra w Serie A. Jak przygotowywałeś się do tych rozgrywek ligowych?
- Jestem naprawdę dumny, że będę pierwszym Kanadyjczykiem, który zagra we włoskich rozgrywkach. To wspaniałe osiągnięcie, z którego jestem bardzo dumny. Wiem, co mnie czeka, więc muszę się uczyć od sztabu i kolegów z drużyny, aby być gotowym.
Fani Interu są bardzo serdeczni. Jakiego powitania się spodziewasz i jak długo myślisz, że poczekasz na swój debiut na San Siro?
- Naprawdę nie wiem, czego się spodziewać, ponieważ nigdy w życiu nie przeżyłem czegoś takiego. Oglądając mecze w telewizji zdałem sobie sprawę, że wsparcie tutaj jest niesamowite, a wyjątkowi kibice wypełniają stadion podczas każdego meczu. Czas pokazać im, na co mnie stać i chcę pomóc drużynie tak bardzo, jak to możliwe.
Źródło: inter.it
inter00
6 stycznia 2024 | 10:07
Ma idealne warunki do tego, żeby się zaadoptować. Jest Dumfries, jest Darmian, więc na razie nie ma wielkiej presji na nim. Niech w spokoju się adoptuje do nowych warunków i liczę, że nie będzie drugim Lazaro lub Dalbertem.
Reklama