Inter pożegna holenderskiego wahadłowego?
Inter Mediolan planuje sprowadzić na zasadzie darmowego transferu Mehdiego Taremiego i Piotra Zielińskiego. Aby sfinalizować obie transakcje, klub z Mediolanu może być zmuszony sprzedać Denzela Dumfriesa.
Pomimo tego, że Piotr Zieliński i Mehdi Taremi mogą przyjść do Mediolanu jako wolni zawodnicy, to nie oznacza to, że ich sprowadzenie nie nadwyręży budżetu aktualnego lidera Serie A. Przybycie Irańczyka i Polaka wiąże się ze zwiększeniem wydatków na pensje zawodników, o prowizjach dla agentów nie wspominając.
Dlatego, jak informuje La Gazzetta dello Sport, Inter może zostać zmuszony do sprzedaży któregoś z kluczowych zawodników. Głównym kandydatem jest Denzel Dumfries, który ma ważny kontrakt do czerwca 2025 roku i nie zanosi się, aby Holender przedłużył umowę. Nerazzurri nie chcą ryzykować utraty zawodnika za darmo i mogą chcieć sprzedać 27-latka w letnim oknie transferowym.
Wpływy z transakcji miałyby zostać natychmiast reinwestowane w transfery Zielińskiego i Taremiego, a także w sprawy kluczowe dla funkcjonowania klubu. Wiarygodności tym doniesieniom dodaje fakt, że Nerazzurri sprowadzili już Tajona Buchanana, który mógłby bezpośrednio zastąpić Dumfriesa, gdyby ten rzeczywiście pożegnał się z Mediolanem.
Źródło: sempreinter.com
Lambert
13 stycznia 2024 | 16:49
Albo Suning w końcu sprzeda klub albo takie sprzedawanie gwiazd nigdy sie nie skończy, nie możemy w nieskończoność zmieniać lepszych droższych na tańsze zamienniki bo w końcu to się źle skończy. (edycja 2024.01.13 16:51 / Lambert)
pasek_9
13 stycznia 2024 | 17:06
Będziemy tak rok w rok sprzedawać kluczowych zawodników to za 5 lat wrócimy do czasów Kuzmanoviciów.
vlodek2532
13 stycznia 2024 | 17:41
No jakoś pozbyliśmy się Onany i wyszło na to na dobre, pozbyliśmy się Brozo i nikt nie płacze bo gra do przodu z Hakanem zyskała na dynamizmie.
Marotta wie co robi, Denzel nie jest niezastąpiony a brak na rynku wahadłowych może spowodować, że głośne nazwisko Dumfriesa pozwoli nam zarobić jakiś hajs rzędu 30-40 mln.
excubitor
13 stycznia 2024 | 18:31
Jeżeli nie chce przedłużyć kontraktu, to trzeba go pogonić, żeby nie było powtórki ze Skriniara i tyle.
damianekk1985
13 stycznia 2024 | 19:59
Jak widać niektórzy by woleli setki milionów i brak atmosfery w klubie . Pomimo braku funduszy na duże transfery jest dobrze mimo wszystko suning zatrudnił odpowiednie osoby na każdym szczeblu funkcjonowania klubu . Klub się rozwija i mały nakładem podnosi poprzeczkę. Holender chce po prostu za dużo zarabiać i później miałby odejść ze darmo chore podejście więc co niektórzy powinni dwa razy pomyśleć zanim coś napiszą. Zadłużenie kluby spada a my nie gramy o top 6 jak miało to miejsce przyrównywanie czasów Kuzmanowica czy innych wirtuozów futbolu więc przytyk ni jak ma się do sytuacji więc po co ja zakrzywiać i robić z siebie ciemnotę. Suning trzyma balast między funkcjonowaniem firmy a pasja jest wyważone a nie jak było za Morasia te czasy się skończyły i trzeba to zaakceptować chodź z wielkim bólem serca
Ronaldo
14 stycznia 2024 | 00:10
Mamy fajny skład i wyniki. Po co mieszać? Do letniego mercato nic bym nie ruszał.
broda1994
14 stycznia 2024 | 08:16
Bez cienia żalu można pogonić ten wóz z węglem. Jak Pomyśle o jego sprzedaży to mam pozytywne odczucia. Nie to co przy Cancelo czy Hakimim że się płakać chciało bo byli wybitni.
gigi
14 stycznia 2024 | 15:09
Jaka to gwiazda? Ten chłop jest tylko szybki. Mały z niego pożytek? Nikt nie powinien uronić łezki jak uda się go opchnąć, mam nadzieję jak najszybciej.
shakurspeare
14 stycznia 2024 | 21:42
Żebyśmy nie sprzedawali co roku gwiazd to tu by musili przyjść Arabowie
Reklama