Stanković: Ten Inter jest dojrzałym zespołem
Były serbski pomocnik opowiada o obecnym momencie drużyny Nerazzurrich oraz o ich perspektywach na sezon.
Dejan Stanković, były pomocnik Interu, a obecnie trener Ferencvarosu, wziął udział w programie "90° Minuto" nadawanym na Rai 2: - Nigdy nie opuściłem Włoch, oglądam prawie wszystkie mecze. Kto wygra między Interem a Juventusem? Widziałem dominującą Inter na trudnym terenie, jakim jest Monza, przeciwko dobrze wytrenowanej drużynie. To będzie zacięta walka, z pewnością Juventus ma małą przewagę, nie ma europejskich rozgrywek w środku i teraz jako trener rozumiem, jak bardzo to może wpłynąć na tydzień, w którym grasz co 3 dni. Ale Inter nie może uciec od roli faworyta, widzę ich bardzo dobrze, na wysokim poziomie. Simone Inzaghi wykonuje wspaniałą pracę, ma zorganizowaną grupę, grają na pamięć: dla mnie są faworytami.
- Podobieństwa do Interu z Triplete? Tak, bo to jest bardzo dojrzała grupa. W grupie Mourinho byliśmy prawie wszyscy po 30-tce, bardzo profesjonalni, bardzo bezpośredni, nie było między nami żadnych problemów, nasza szatnia była naszą siłą. Ten Inter przypomina mi te dobre czasy, kiedy szatnia rozwiązywała każdy problem. Mają trenera, który zna zalety i wady chłopców, są razem od dłuższego czasu, a to jest ważne dla sukcesu. Kogo wziąłbym z Calhanoglu i Lautaro do mojego Ferencvarosu? Tak mnie stawiacie w trudnej sytuacji, są dwoma najsilniejszymi… Wziąłbym obu, jako środkowy pomocnik bardzo interesuję się tym, jak grają Calhanoglu, Barella, Mkhitaryan, Frattesi... Dlatego wybieram Calhanoglu: to dusza Interu, niezwykły chłopak, bardzo się stara w każdej części boiska, przed obroną świetnie rozgrywa drużynę.
- Mecz z Atletico Madryt będzie bardzo trudny, z dwoma bardzo dobrze przygotowanymi trenerami. Nie mogę podać żadnej prognozy: Cholo jest od wielu lat na ławce Atletico, rozegrał ważne mecze w swojej karierze; Inter w zeszłym roku doszedł do samego końca, i według mnie, kiedy poczujesz zapach Ligi Mistrzów tak blisko, chcesz spróbować jeszcze raz. Jestem pewien, że to będzie mecz, w którym zadecyduje mały szczegół, obie drużyny są bardzo dobrze przygotowane fizycznie i taktycznie. Nie ośmielam się podać prognozy, oczywiście kibicuję Interowi, ale jako trener nie mogę. Inter stracił na pozycji napastnika, numer 9 jak Lukaku, ale pojawił się chłopak, który zaczyna się wykazywać, Thuram. To inny Inter, atakujący znacznie więcej w głąb, jest więcej ofensywnych przejść. Tyle jakości w Interze, że mogą grać na wiele sposobów. Gracz, który jest mi podobny? Mój syn Aleksandar. Liga? Widzę Inter, Juventus i Milan, a potem walka o czwartą pozycję.
Źródło: fcinter1908
Reklama