Leicester komplikuje transfer Sensiego
Stefano Sensi miał w poniedziałek przejść testy medyczne i dołączyć do zespołu Leicester City. Okazuje się, że piłkarz wciąż przebywa w Mediolanie, ze względu na kombinacje Anglików w sprawie charakteru umowy z Interem.
Włoskie raporty twierdzą, że klub z drugiej ligi angielskiej jest powodem, dla którego Stefano Sensi nie sfinalizował jeszcze przeprowadzki. Sprawa ciągnie się już od tygodni i początkowo wydawała się dość prostą transakcją.
Umowa Sensiego z Interem obowiązuje do 30 czerwca tego roku, więc Leicester City zaproponowało opłatę w wysokości 500 tysięcy euro za wypożyczenie z obowiązkiem wykupu za kolejne 3 miliony euro. Nerazzurri przystali na tę ofertę, ale Anglicy postanowili zmienić warunki. Kilka dni temu Leicester usunęło z umowy udzielenie gwarancji zakupu i zamiast tego nałożyli obowiązek tylko w przypadku awansu do Premier League. Nerazzurri nie są co do tego przekonani, ponieważ istnieje wtedy ryzyko, że stracą piłkarza latem jako wolnego agenta.
La Gazzetta dello Sport twierdzi, że klub z Mediolanu był ostatecznie skłonny przystać na te warunki, choć zaproponowali jeszcze transfer Sensiego za 500 tysięcy euro z 2 milionami euro premii za ligowy awans oraz procent od prowizji za przyszłą sprzedaż.
Inter oczekiwał, że wczoraj otrzyma dokumenty podpisane przez dyrektorów Leicester City, ale wciąż nie dotarły. W obecnej sytuacji włoskie źródła informują, że dzisiaj rano Sensi weźmie udział w treningu z kolegami z drużyny Interu. Jeśli obie strony się nie dogadają, to Włoch pozostanie zapewne w Mediolanie do czasu wygaśnięcia kontraktu.
Źródło: football-italia.net
Matt1
31 stycznia 2024 | 08:37
ja pierdziele... to się w pale nie mieści. Zostawmy już tego kalekę, skoro i tak żaden nowy piłkarz nie dołączy.
Kiksu
31 stycznia 2024 | 12:39
Widocznie ktoś od nich się bliżej przyjrzał temu jegomościowi i jego możliwościom i otrzeźwieli :) (edycja 2024.01.31 12:40 / Kiksu)
inter00
31 stycznia 2024 | 13:01
Dla nas każde warunki jego odejścia, nawet, jeśli mamy za niego dostać tylko 0,5 mln, są korzystne.
superofca
31 stycznia 2024 | 18:42
A ja myślę, że testy tak mu dobrze poszły.
Reklama