Sensi zostaje w Interze!
Po tygodniowych zawirowaniach związanych z transferem do Leicester City, Stefano Sensi ostatecznie zostanie w Interze. Rozmowy z Anglikami i badania lekarskie zawodnika zakończyły się fiaskiem.
Tę informację potwierdzili już Fabrizio Romano, Sky Sport Italia oraz Sportitalia. Cała transakcja była wielokrotnie wstrzymywana z różnych powodów i wczoraj wydawało się, że historia zakończy się happyendem. Sensi doleciał do Leicester, aby domknąć wszelkie formalności.
Leicester City miało problemy z podjęciem decyzji o transferze ze względu na swój status finansowego fair play i chciało, aby był to zakup za 500 tysięcy euro z opcją wykupu za 2 miliony euro w przypadku awansu do Premier League. Inter przystał na te warunki, ale wieczorem pojawiły się również obawy, że Sensi nie będzie mógł uzyskać pozwolenia na pracę w Anglii. Podobna sytuacja miała ostatnio miejsce z Ionutem Radu.
28-latek przeszedł badania lekarskie w Anglii i czekał godzinami, podczas gdy jego agent, oba kluby i prawnicy pracowali nad dopracowaniem szczegółów. Zimowe okienko transferowe zamykało się o godzinie 23:00, jednak istnieją zasady dopuszczające dodatkowy czas, jeśli oba zespoły podpiszą dokumenty potwierdzające rychłe zawarcie porozumienia. Ostatecznie Lisom nie udało się zmieścić w określonym czasie i Nerazzurri musieli pogodzić się z transferową porażką.
W takiej sytuacji Stefano powróci dzisiaj do Appiano Gentile trenować z zespołem przed weekendowymi Derbami Włoch. Włoch w tym sezonie rozegrał dla Interu tylko cztery mecze, w sumie spędził na boisku 65 minut. Pomocnik ma ważny kontrakt do końca tego sezonu.
Źródło: football-italia.net, sempreinter.com
inter00
2 lutego 2024 | 07:25
XD
pasek_9
2 lutego 2024 | 09:35
Pisałem ostatnio że jestesmy na niego skazani xD
Matt1
2 lutego 2024 | 09:36
miesiąc bujania się i niemoc znalezienia rozwiązania. Koszmar, jak my nie potrafimy pozbywać się szrotu.
maestro84
2 lutego 2024 | 09:41
może doznał urazu mięśniowego w trakcie badań
Dziarski
2 lutego 2024 | 15:22
wspaniale
Lambert
2 lutego 2024 | 17:20
Ponoć chcieli nas wydymać
szpula
2 lutego 2024 | 17:47
zdecydowanie powinniśmy zatrudnić kogoś noweg od sprzedaży zawodników bo obecni ludzie z tym nie radza, nielicząca wielkich transferów jak Lukak,Hakimi czy Onana to nie potrafimy zupełnie sprzedawać zawodników ...
Lord Nord
2 lutego 2024 | 19:59
Sorry, tu zdecydowalo FFP ze strony UEFA.
Sprzedaż Lukaku, Onany, Brozo, Hakimiego wcześniej np. Icardiegi to tranzakcje na pkus, do tego duży.
Nie robimy wyprzedaży ani promocji, nie uczesniczymy w licytacji bo Inter ma byc celem dla zawodnika a nie przystankiem w karierze. Zgadza sie, czasem to wychodzi bokiem ale z roku na rok kadra jest silniejsza. Wszyscy zaliczaja wpadki. Generalnie szrotu trudno się pozbyć jak w życiu.
Ponadto oni faktycznie chcieli nas wydymac a my podobnie jak z jednym z gości z Udine albo jak ze Sportingiem dymac sie nie dajemy.
TheClear
3 lutego 2024 | 14:04
Aaaaaaaaaaaa!!! :(
damianekk1985
3 lutego 2024 | 17:21
Dawno nie słyszałem większych bredni by zatrudnić kogoś do sprzedaży czegoś czego nikt nie chce 😊 kiedyś tak po domach z garnkami chodzili wciskać starszym ludziom wiec moze oni by się do tego nadawali
Reklama