Wielkie show przed pierwszym gwizdkiem

San Siro wyprzedane na dzisiejszy wieczór na Inter-Juventus. Kibice Interu pracują od dni nad przygotowaniem choreografii.

Dla wielkiego starcia dzisiejszego wieczoru między Interem a Juventus, San Siro będzie wyprzedane. Nie będzie wolnych miejsc na Meazza, atmosfera będzie grać główną rolę. Curva Nord przygotowuje specjalną choreografię, aby naładować drużynę Inzaghiego, wiele znanych osobistości będzie obecnych na stadionie.

Spośród około 75 550 — liczba zawsze może się zmieniać — osób, które dzisiejszego wieczoru wypełnią każdy zakątek stadionu San Siro, będą też dwaj starzy koledzy z drużyny: Lilian Thuram i George Weah, którzy dzielili szatnię w Monaco w sezonie 1991-92, przeklętym sezonie. Thuram i starszy Weah nie będą jedynymi celebrytami, którzy przybędą na Meazza na pokazowy mecz transmitowany na całym świecie: oprócz piosenkarzy, osobowości telewizyjnych i byłych piłkarzy, również różni politycy. Nie zabraknie prezydenta Senatu Ignazio La Russo, stałego bywalca, kiedy jego Inter gra w całych Włoszech, ale tym razem będzie towarzyszyć mu minister gospodarki Giancarlo Giorgetti i albański premier (i wielki fan Juventusu) Adil Rama. Prawa do meczu zostały zakupione przez 62 nadawców, którzy będą transmitować w 180 krajach: pokonana także ostatnia Superpuchar wygrana w Riadzie, która dotarła do 160 krajów z 40 zaangażowanymi nadawcami - pisze La Gazzetta dello Sport.

W pełnym obłożeniu, co jest już tradycją na San Siro, będzie też około 4 tysięcy kibiców bianconeri, którzy wypełnią sektor gości (ale wielu innych kibiców Juventusu będzie również rozrzuconych po innych sektorach). W każdym razie mecz o Scudetto 2023-24 na pewno wejdzie do historii Serie A. Dochód z biletów powinien oscylować wokół 6 milionów i wejść na podium naszych najbardziej dochodowych meczów w historii.

Z uwagi na znaczenie tego starcia, Curva Nord od wielu dni pracuje nad stworzeniem efektownej choreografii, ogromnej, która wypełni wszystkie trzy pierścienie zielonego sektora, od góry do dołu. Reszta to animacja zaplanowana bezpośrednio przez klub i sponsorów. Przedmeczową rozgrzewkę ożywi pokaz laserowy we współpracy z Qatar Airways, oficjalnym przewoźnikiem lotniczym nerazzurrich, negocjującym bycie partnerem na koszulce na następny sezon. We współpracy z firmą z Zatoki na wejściu zostaną również rozdane szaliki, aby pokolorować San Siro na nerazzurro. Paramount+, marka na razie umieszczona na koszulce, również ożywi minuty przed meczem. W tym przypadku bohaterem jest „Halo”, serial fantasy oparty na słynnej grze wideo, którego drugi sezon będzie dostępny na platformie od czwartku.

Źródło: gds