Conte: Marzę o wygraniu Ligi Mistrzów

14 lutego 2024 | 17:19 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Wkrótce po krótkim wprowadzeniu opublikowanym kilka godzin temu (CZYTAJ TUTAJ) o długim wywiadzie Antonio Conte dla Telegraph, angielski tabloid publikuje rozmowę w pełnej wersji. "Kocham moją przeszłość, ale jednocześnie oczekiwania, jakie niesie, są zawsze bardzo wysokie i jeśli nie wygrasz, to znaczy, że poniosłeś porażkę. Najlepszą możliwą opcją jest bawić się i wygrywać. I aby być świętowanym, muszę wygrać. W przeciwnym razie inni czekają, aby świętować moją porażkę. To jest prawda" - powiedział były trener Interu.

- Na temat 3-5-2, jego znaku rozpoznawczego i formacji używanej w Mediolanie, powiedział: "Ludzie myślą, że 3-5-2 to system defensywny, to nieprawda. Powtarzam, to nieprawda. Możesz zobaczyć, ile bramek moje drużyny zdobywają każdego sezonu. Nie zależy to od tego, czy w obronie jest trzech czy czterech graczy, ale od tego, jak budujesz drużynę i atak. Jednocześnie nie jest dobrze być zbyt ofensywnym. I zbyt obrona też nie jest dobra. Trzeba szanować cechy graczy i dostosować się do nich. Moje doświadczenie mówi, że jeśli chcesz wygrać ligę lub podnieść trofeum, musisz mieć stabilną drużynę. W zeszłym sezonie Manchester City był najlepszym przykładem drużyny z dużym równowagą, zarówno defensywnie jak i ofensywnie.

O swoim charakterze

- Taki już jestem. Nienawidzę kłamstw. Czasami może mi to pomóc, a czasami zaszkodzić. Ale wolę milczeć niż powiedzieć piękne kłamstwo, nawet w relacji z moimi graczami. W ciągu sezonu może zdarzyć się, że potrzebujesz szczerej rozmowy, która może być pozytywna lub negatywna. Bardzo dobrze to wiem, sam byłem graczem i niektórzy trenerzy mówili mi piękne kłamstwa, aby mnie uspokoić. Nie chcę takiej sytuacji. Bardzo dobrze wiem, że kiedy masz te szczere rozmowy z graczami, w pierwszym momencie mogą być trochę zdenerwowani. Potem, z mojego doświadczenia, czas pomaga graczowi cię docenić. Byli zdenerwowani, ale potem doceniają szczerość.

O powrocie

- Mój ojciec naciskał, abym szybko wrócił, ale ważne jest, aby naładować baterie, fizycznie i psychicznie. Teraz moim jedynym problemem jest to, że mam zbyt dużo energii i denerwuję moją żonę! Ludzie myślą, że to proste, ale musisz być w odpowiednim klubie, klubie, który odpowiada twoim ambicjom, klubie gotowym do zrobienia ostatniego kroku, aby wygrać Ligę Mistrzów. Chciałbym sprawić tę radość mojemu ojcu. Powiedział mi 'Chcę zobaczyć, jak podnosisz Ligę Mistrzów'. To nie jest proste, ale każdy może mieć marzenie.

Źródło: fcinter1908

Polecane newsy

Komentarze: 7

alberto

alberto

14 lutego 2024 | 17:23

ja też

superofca

superofca

14 lutego 2024 | 18:06

No ale Conte już wygrał ligę mistrzów, co prawda dawno i nieprawda ale wygrał 😉

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

14 lutego 2024 | 19:36

Ale chodzi że jako trener

inter00

inter00

14 lutego 2024 | 20:23

Patrząc na jego umiejętności gry w pucharach, to nie wiem, czy to się stanie.

Rahi

Rahi

15 lutego 2024 | 11:28

On jest zbyt wielkim betonem, raptem jeden poziom wyżej niż Allegri

Lord Nord

Lord Nord

15 lutego 2024 | 10:01

Może zacznijmy, że na początku trzeba wyjść z grupy, to dla Ciebie wyzwanie. A z Milanem w przyszłym sezonie, wow, extra wyzwanie. Nie życzę powodzenia, nara

Generał Lufa

Generał Lufa

15 lutego 2024 | 23:30

Ciesz się, że za marzenia nie karają bo byś z kryminału nigdy nie wyszedł


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

Tego dnia nikt nie obchodzi urodzin

  zobacz wszystkich