Atletico złoży pozew przeciwko Interowi
Okazuje się, że kibice Atletico Madryt nie mają dobrych wspomnień z wtorkowego meczu z Interem nie tylko pod kątem sportowym, ale również organizacyjnym. Ultrasi hiszpańskiego klubu ogłosili, że podejmują kroki prawne przeciwko Interowi, UEFA i władzom lokalnym.
Do Mediolanu przybyło ponad 3500 fanów Rojiblancos i hiszpańskie media zauważyły, że tuż przed rozpoczęciem meczu pod stadionem wciąż było wielu kibiców gości. Teraz na jaw wychodzi więcej szczegołów. W napisanym pozwie sądowym miała zostać opisana sytuacja, w której grupa sympatyków hiszpańskiej ekipy była zamknięta na małej przestrzeni. Czekali oni na przejście przez jedne z drzwi w stronę kołowrotów w celu kontroli bezpieczeństwa, co stwarzało ryzyko zmiażdżenia.
Problemy miały powtórzyć się po ostatnim gwizdku. Według doniesień kibice Atletico przebywali na Stadio Giuseppe Meazza przez ponad godzinę, w związku z czym mieli problemy z powrotem do hoteli, ponieważ dwie z trzech linii metra zostały zamknięte. Wszystkie te działania miały zapewnić bezpieczeństwo i powstrzymać ewentualnych chuliganów przed wszczęciem zamieszek wśród tłumnie opuszczających stadion fanów.
- Zawsze wspieraliśmy działania przeciwko brutalnym kibicom, ale niezrozumiałe jest rozszerzanie tego na wszystkich fanów. Jest to nieuzasadnione i zwracamy się do naszego klubu o podjęcie działań zapewniających, że takie niefortunne zdarzenia się nie powtórzą. Nie można traktować tysięcy ludzi jak bydło.
Źródło: football-italia.net
el_loco
23 lutego 2024 | 12:34
Hiszpanie i wszystko jasne
superofca
25 lutego 2024 | 02:54
Nie no, niefajnie ale żeby od razu sprawę do sądu kierować? W porównaniu z tym czego doświadczali np. kibice Legii brzmi to śmiesznie.
Reklama