Hakan Calhanoglu kontuzjowany
Wczoraj Hakan Calhanoglu był w Lecce z Interem, ale nie był do dyspozycji Simone Inzaghiego z powodu problemu fizycznego, który zgłosił w poprzedzających mecz godzinach. Dyskomfort mięśniowy zmusił tureckiego piłkarza do poddania się badaniom instrumentalnym już rano, aby poznać dokładny zakres przerwy.
"Hakan Calhanoglu poddał się dziś rano badaniom instrumentalnym w Instytucie Klinicznym Humanitas w Rozzano. Pomocnik nerazzurri doznał lekkiego naciągnięcia mięśnia przywodziciela długiego uda prawej nogi. Jego stan będzie ponownie oceniany w nadchodzących dniach" - czytamy w komunikacie.
Nieoficjalnie mówi się o około 10 dniach przerwy.
Źródło: inter.it / sky
Kiksu
26 lutego 2024 | 12:58
No to Atalanta nam sprawi problemy a jesli na Atleti nie dojdzie do siebie to i tam bedzie Fratesi show czyli pokaz uemiejetnosci na miare klasy B
superofca
26 lutego 2024 | 18:05
Pewnie, gol i asysta to za mało Kiksu, nie?
castillo20
26 lutego 2024 | 15:53
Jak się na Atletico nie wyrobi to będzie tragedia. Trzeba przyznać, że jego pozycja aktualnie jest najgorzej pokryta jakościowo. Niestety Asllani to nie ten poziom
inter00
26 lutego 2024 | 17:56
Bardzo złe informacje, byle tylko wrócił na Atletico.
daneq
26 lutego 2024 | 20:52
Barella też da radę na jego pozycji, gdyby było trzeba. Asslani zresztą już się ogarnął i powoli rośnie jego pewność siebie. Ja jestem spokojny, to nie czasy mega uzależnienia całego zespołu od jednego Brozovicia
Reklama