Czy letnie decyzje transferowe były słuszne?

27 lutego 2024 | 10:00 Redaktor: Marek Sudoł Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Inter Mediolan imponuje w tym sezonie ligowym między innymi swoją dyspozycją strzelecką. Nerazzurri to najbardziej bramkostrzelna drużyna w Europie z 63 golami na koncie, podobnie jak Liverpool i Bayern Monachium.

Główna w tym zasługa oczywiście Lautaro Martineza, który 22 razy umieścił swoje nazwisko w statystykach. Drugi z napastników Marcus Thuram ma na koncie 10 goli, co jest świetnym wynikiem jak na debiutującego w Serie A zawodnika. Jak natomiast ocenić grę dwóch rezerwowych strzelców w drużynie Interu?

Po ostatnim meczu z Lecce rozgorzały dyskusje na temat użyteczności Alexisa Sancheza i Marko Arnautovica w zespole. El Nino Maravilla zaliczył dobry występ i asystę w spotkaniu przeciwko Giallorossim, a Austriak zapewnił zwycięstwo w niedawnym starciu z Atletico Madryt, przez co wielu ekspertów pozytywnie patrzy na kolejne mecze w wykonaniu obu piłkarzy.

Latem Inter nie miał jednak w planach wzmacniać linii ataku wspomnianymi weteranami. Marcus Thuram typowany był do rywalizacji z innym klasowym napastnikiem o pierwszy skład. W mediach przewijały się głównie dwa nazwiska - Gianluca Scamacca oraz Folarin Balogun.

Scamacca dołączył ostatecznie do Atalanty, gdzie strzelił już łącznie 7 goli i dołożył do tego 3 asysty. Włoch nie gra jednak regularnie, a jak już występuje na boisku, to potrafi być krytykowany przez trenera Gasperiniego za brak odpowiedniego zaangażowania.

Jeśli chodzi o młodą gwiazdę reprezentacji USA, to występuje ona w ekipie Monaco. Balogun ma na koncie do tej pory 6 bramek i 5 asyst po 1367 minutach gry. Jest to gorszy wynik niż ten, który wykręcał w zeszłym sezonie w barwach Reims.

Ostatecznie skończyło się na tym, że Nerazzurri poświęcili kwotę 30 milionów euro na wzmocnienie formacji obronnej osobą Benjamina Pavarda. Czy było to dobre posunięcie duetu Marotta-Ausilio? Czy w Interze spodziewano się, że Thuram tak dobrze wkomponuje się w zespoł Inzaghiego i stworzy zabójczy atak z Lautaro? Czy Thu-La będzie w stanie trzymać tak wysoki poziom w Lidze Mistrzów, a Sanchez z Arnautovicem zapewnią gole na wagę kolejnych zwycięstw w lidze, czy jednak obecność jakościowego napastnika na ławce dałaby Inzaghiemu większy spokój na resztę sezonu?

Źródło: cultofcalcio.com

Polecane newsy

Komentarze: 12

vlodek2532

vlodek2532

27 lutego 2024 | 10:39

Absurdalnie letnie mercato na odpowiednie tory sprowadził Lukaku i ojciec Samaridzica przez co trafił do nas genialny Pavard.

Oba

Oba

27 lutego 2024 | 11:11

Pamiętam jakie lamenty były w trakcie mercato, że Inzaghi powinien rzucić papierami, bo nie ma bramkarza, napastnika itd. Jednak czas pokazał, że to dyrektorzy mieli rację. Jeżeli będzie scudetto I długa przygoda w LM, to zdecydowanie potwierdzi, że mercato było jednoznacznie pozytywne. Pavard kosztem Samardzicia i Lukaku to też mega deal, bo ta obrona wygląda najlepiej w Europie. Sanchez i Arnautovic to zapchajdziury, ale każdy z nich zaczyna trochę temu zespołowi dawać i przede wszystkim żaden z nich nie kwasi szatni. 8 mlnE za Arne to lekka rozrzutność, ale wolę to niż 32 mlnE za Scamacce. Z resztą byliśmy wtedy nieco pod ścianą i nasza pozycja negocjacyjna była taka sobie. No ale w zamian bologna nam Fabiana promuje i pewnie odkupimy za 12 gościa, za którego w innej sytuacji trzeba by było dać 20-30 mlnE, więc nie ma tego złego.

domi

domi

27 lutego 2024 | 11:16

Pavard to było znakomite posunięcie, ale działania z zeszłego okienka ogólnie były ryzykowne. Na ten sezon musi już wystarczyć, ale potrzeba została przeniesiona na następne mercato i nie wiem, czy sam Taremi ją wypełni.

vlodek2532

vlodek2532

27 lutego 2024 | 14:44

Spokojnie - po sezonie wraca wielki Tucu

Lambert

Lambert

27 lutego 2024 | 12:21

Bylebyśmy nadal nie patrzyli w strone Scamacci który nie jest wart swojej kasy i zdecydowali się np na Simeone

shakurspeare

shakurspeare

27 lutego 2024 | 16:54

Simeone nie lepszy

Generał Lufa

Generał Lufa

27 lutego 2024 | 13:20

Ze Skamaką to widzę że problem jest dużo głębszy, kolejny po Moyesie trener który krytykuje go za brak zaangażowania, nie wróżę chłopakowi przyszłości, umiejętności umysłowe ciężej jest poprawić niż umiejętności techniczne

Garon_92

Garon_92

27 lutego 2024 | 15:20

Wykolejenie tematu lakaki spowodowało takie a nie inne ruchy. Transfer pavarda to coś genialnego i chyba możemy dziękować tylko samardziciovi że tak wyszło. Po sezonie dojdzie terenu wróci carboni ( i tu poważna analiza czy sprzedaż za co by nie patrzeć solidny hajs czy dalsze ogrywanie w monzy lub włączenie do kadry). Najważniejszy temat na lato to bramkarz, najlepiej taki z myślą na następny rok tak jak było z onana.
W przypadku sprzedaży dumfriesa będzie temat wahadłowego zapewne. Ogólnie wbrew pozorom dużo transferów nie trzeba. Warto pomyśleć o hermoso z atletico (wciąż nie przedłużył kontraktu). Na Transfermarkt można znaleźć dwóch młodych Argentyńczyków którym się kontrakty kończą a wartość już mają wysoką.

superofca

superofca

27 lutego 2024 | 18:46

Mi szkoda jedynie Dzeko i D'Ambrossio, z całym szacunkiem ale El Kopyto i nasz Atmosferić razem są mniej warci od Bośniaka.

darren

darren

27 lutego 2024 | 20:07

Nie wiem jak to wygląda od strony mentalnej to się nie wypowiem, ale staty pod kątem rozegranych minut to ma dobre.

master

master

28 lutego 2024 | 21:44

Pamiętajmy że odeszli Gaglia i Correa więc wzrostu jakości należało się spodziewać, o ile Roberto jedyny okres miał dobry jak przyszedł i swojego poziomu już nie przeskoczył to Joaquin już był psychicznie pogodzony że swoją porażką w tym jego liczne kontuzje nie pomagały...
Oczywiście nasze pomysły na wzmocnienie ataku były zwyczajnie blokowane i moim zdaniem zamiast ładować 50 mln w niespodziankę lepiej było tą kasę zainwestować w mistrza świata do obrony i wziąć sprawdzonego i solidnego Arnę

vlodek2532

vlodek2532

29 lutego 2024 | 06:11

Paradoks jest taki że Gaglia rozgrywa jeden z lepszych sezonów w Monzy i daje tam radę.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich