Zilliacus o ofercie zakupu Interu

27 lutego 2024 | 18:00 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Wywiady3 min. czytania

Podczas rozmowy z mikrofonami L'interista, Thomas Zilliacus ponownie wypowiedział się na temat swojej propozycji zakupu Interu, zaczynając od domniemanej oferty w wysokości 1 miliarda euro, informacji, która została podchwycona przez angielskie media:

- Wolę nie komentować publicznie tego rodzaju informacji dotyczących cen.

Czy uważa, że milczenie rodziny Zhang w odpowiedzi na jego apel oznacza brak zainteresowania sprzedażą? Czy wciąż ma nadzieję, że coś się zmieni w przyszłości i jego propozycja zostanie wysłuchana?

- Zostałem określony przez media jako miliarder. Nie jestem miliarderem. Moje zainteresowanie Interem wynika z bycia liderem grupy, którą zorganizowałem, aby złożyć ofertę za klub. Ja i moja grupa nie złożylibyśmy oferty, gdybyśmy nie wierzyli, że obecni właściciele są rzeczywiście zainteresowani sprzedażą. Jeśli chęć sprzedaży już nie istnieje, mam nadzieję, że zostaniemy o tym poinformowani.

Mówi o chęci poprawy drużyny. Obecnie Inter jest pierwszy w lidze i doszedł do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Czy poprawienie jej oznacza doprowadzenie do poziomu drużyn takich jak Manchester City i Real Madryt?

- Tak, dokładnie to chcę zrobić. Wyniki tej sezonu są fantastyczne, dzięki doskonale zrównoważonej drużynie i wyjątkowemu menedżerowi. Jeśli mojej grupie zostanie przyznany przywilej bycia właścicielem Interu, chcielibyśmy zapewnić, że klub osiągnie stabilny poziom Manchester City lub Realu Madryt.

Jak?

- Wymaga to pieniędzy, które moja grupa może dostarczyć poprzez kombinację inwestycji i nowych usług dla globalnej bazy fanów. Wierzymy, że może to generować większe przychody niż wszystkie obecne strumienie dochodów razem wzięte. Nasza praca byłaby dla klubu i kibiców, porównywalna do roli strażników wyjątkowej instytucji, jaką jest Inter. Jesteśmy prawdziwymi fanami. Bez fanów nie ma klubu. Chcemy budować to, co najlepsze dla klubu i kibiców.

Odnośnie do informacji, które krążyły w ostatnich dniach, i jego komunikatu: czy chce tu wyjaśnić, że nie ma nic do ukrycia i dlatego chce zostać właścicielem Interu?

- W zasadzie pyta pan, czy wiadomości z ostatnich dni dotyczące mojej działalności w Singapurze zmieniły sytuację. Odpowiedź brzmi nie. W 2014 roku wprowadziliśmy na giełdę spółkę zajmującą się social e-commerce w Singapurze. Pojawiły się pytania dotyczące wyceny niektórych akcji posiadanych przez firmę. Nie ma nic złego w wycenie dokonanej przez jedną z największych firm audytorskich na świecie. Nie zostałem oskarżony o nic i w pełni współpracuję z władzami Singapuru, aby odpowiedzieć na wszystkie pytania. Niektóre osoby kłamały wobec władz, a my możemy to udowodnić. Jestem przekonany, że sprawa wkrótce zostanie zamknięta.

Źródło: fcinter1908

Polecane newsy

Komentarze: 2

inter00

inter00

27 lutego 2024 | 19:28

Niech da sobie spokój z zakupem Interu.

KawaOpole

KawaOpole

28 lutego 2024 | 14:28

Mam wrażenie że przy tym kolesiu Zhangowie to mega uczciwi ludzie , jakoś ten inwestor jest śliski, nie ma hajsu ma grupę ludzi , kto wie co to za ludzie .


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich