Inter nie zwalnia tempa: Inter 4-0 Atalanta

28 lutego 2024 | 19:47 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Relacje3 min. czytania

Inter powiększył przewagę na szczycie tabeli do 12 punktów po pokonaniu Atalanty 4-0, dzięki bramkom Matteo Darmiana, Lautaro Martineza, Federico Dimarco i Davide Frattesiego.

Mecz 21. kolejki został przełożony z stycznia z powodu Superpucharu Włoch, ale Nerazzurri wygrali wszystkie 10 meczów w 2024 roku. Marcus Thuram, Hakan Calhanoglu, Francesco Acerbi, Stefano Sensi i Juan Cuadrado nadal byli poza grą, podczas gdy La Dea było niepokonane w 11 meczach i Giorgio Scalvini mógł zagrać pomimo problemów z barkiem. Potrzebowali wygranej, aby odzyskać czwarte miejsce od Bologni, ale nie pokonali Interu od listopada 2018 roku, więc nie było to łatwe zadanie.

Atalanta zdobyła bramkę po 10 minutach, gdy Mario Pasalic przechwycił niecelne podanie, a Aleksei Miranchuk zderzył się z Alessandro Bastonim, co pozwoliło Charlesowi De Ketelaere wbić piłkę do siatki z 12 metrów. Jednak po analizie VAR bramka została anulowana, ponieważ Miranchuk zablokował piłkę ręką.

Inter również miał piłkę w siatce w 19. minucie, ale Nicolò Barella był na spalonym, kiedy dobiegał do długiego podania.

Lautaro Martinez przestrzelił, ale Inter wyszedł na prowadzenie, gdy kapitan podał do Henrikha Mkhitaryana, Marco Carnesecchi wyszedł i zdołał odbić piłkę, ale Matteo Darmian był gotowy, aby strzelić do pustej bramki i tej okazji nie zmarnował.

Darmian mógł zdobyć drugą bramkę chwilę później, ale tym razem Carnesecchi stanął na wysokości zadania i obronił strzał nogami w sytuacji jeden na jednego, podczas gdy Lautaro Martinez trafił w poprzeczkę po tym, jak Federico Dimarco odebrał piłkę Pasalicowi.

Inter podwoił prowadzenie w doliczonym czasie pierwszej połowy, gdy Carnesecchi wyszedł, aby odbić piłkę od Dimarco, Pavard podał do Lautaro Martineza na krawędzi pola karnego, który pięknie zakręcił piłkę i zmieścił przy słupku bramki rywali.

Carnesecchi ponownie wystawił nogę, aby obronić przy bliższym słupku strzał Dimarco po znakomitym przekątnym podaniu Lautaro Martineza.

Gian Piero Gasperini dokonał czterech zmian, starając się oszczędzać swoich graczy na weekendowe starcie z czwartą w tabeli Bologną.

Była też czwarta bramka, gdy Alexis Sanchez dał sygnał, a następnie dośrodkował z rzutu wolnego na bliższy słupek, skąd Davide Frattesi głową skierował piłkę do siatki. Jednak pomocnik doznał kontuzji w trakcie akcji i od razu zszedł z boiska.

Inter strzelił co najmniej cztery gole w każdym z ostatnich czterech meczów Serie A, czego klub dokonał tylko w sezonie 1929-30.

INTER 4-0 ATALANTA

strzelcy: 26' Darmian, 45'+2 Lautaro Martinez, 54' Dimarco, 72' Frattesi

INTER (3-5-2): 1 Sommer; 28 Pavard, 6 De Vrij, 95 Bastoni; 36 Darmian (2 Dumfries 46'), 23 Barella, 21 Asllani, 22 Mkhitaryan (16 Frattesi 62'; 14 Klaassen 73'), 32 Dimarco (30 Carlos Augusto 68'); 8 Arnautovic, 10 Lautaro (70 Sanchez 68').

pozostali na ławce: 12 Di Gennaro, 77 Audero, 17 Buchanan, 31 Bisseck, 41 Akinsanmiro, 49 Sarr, 50 Stankovic.
Trener: Simone Inzaghi.

ATALANTA (3-4-2-1): 29 Carnesecchi; 42 Scalvini (4 Hien 59'), 19 Djimsiti, 23 Kolasinac (20 Bakker 59'); 33 Hateboer, 13 Ederson, 8 Pasalic, 77 Zappacosta; 59 Miranchuk (11 Lookman 59'), 7 Koopmeiners (25 Adopo 59'); 17 De Ketelaere (10 Toure 76')

Pozostali na ławce: 1 Musso, 40 Vismara, 2 Toloi, 3 Holm, 6 Palomino, 15 De Roon, 22 Ruggeri, 90 Scamacca.
Trener: Gian Piero Gasperini.

Kartki: Darmian (I), Ederson (A), Hien (A), Bakker (A), Bastoni (I), Toure (A), Lookman (A)
Doliczony czas: 3' - 5'

Sędzia: Colombo.
Asystenci: Lo Cicero, Zingarelli.
Czwarty sędzia: Pairetto.
VAR: Di Paolo.
VAR asystent: Marini.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 36

Interista

Interista

28 lutego 2024 | 20:11

Forza Inter odjeżdżamy

Interista

Interista

28 lutego 2024 | 20:11

Dziś urodziny ma Candreva więc niech strzeli Darmian

mroczny elf

mroczny elf

28 lutego 2024 | 21:12

Obstawiłeś?

Interista

Interista

28 lutego 2024 | 21:44

Niestety nie 😂😑😑😑

PabloV

PabloV

28 lutego 2024 | 22:53

dobry jesteś

DiegoLopez

DiegoLopez

28 lutego 2024 | 23:17

ale miałeś nosa

inter00

inter00

28 lutego 2024 | 20:18

Wygrać i odskoczyć jeszcze bardziej reszcie stawki

mroczny elf

mroczny elf

28 lutego 2024 | 20:24

Skąd w Was ten optymizm?

alberto

alberto

28 lutego 2024 | 20:45

Spójrz na tabelę

alberto

alberto

28 lutego 2024 | 20:45

FORZA ⚫🔵

alberto

alberto

28 lutego 2024 | 20:56

Nie zaczęło się dobrze ...

Kejmo

Kejmo

28 lutego 2024 | 20:56

Holender psia mać

Interista

Interista

28 lutego 2024 | 21:44

Zgodnie z planem na razie

SeaVent

SeaVent

28 lutego 2024 | 22:33

:)

maestro84

maestro84

28 lutego 2024 | 22:41

Jednym słowem... wow.

Lambert

Lambert

28 lutego 2024 | 22:43

Głupi uraz Frattesiego łyżką dziegciu

PabloV

PabloV

28 lutego 2024 | 22:53

Już się chyba nie zatrzymamy :) pięknie brawo

TheClear

TheClear

28 lutego 2024 | 22:54

A Szymek mógłbyć zwolniony....
a czytałem że dużo go chciało zwolnić....
Nie pamiętam takiego Interu...
Najlepszy chyba był jak pierwsxy sezon grał Ibra?!

Lechu

Lechu

28 lutego 2024 | 22:54

ale mamy wyniki, szok

Kejmo

Kejmo

28 lutego 2024 | 22:58

warto było czekać lata na taką ekipę

inter00

inter00

28 lutego 2024 | 23:01

Piękna sprawa, nie wiem, czy cokolwiek jest w stanie zatrzymać nas przed zdobyciem mistrzostwa. Brawo drużyna!

Internazionale Milano

Internazionale Milano

28 lutego 2024 | 23:11

Wspaniale Panowie!!! Ale lejemy wszystkich piękny wynik

KawaOpole

KawaOpole

28 lutego 2024 | 23:14

Gramy mega , nie pamiętam takiego Interu od kilkunastu lat , można dużo ochów i achów pisać ale coś co mnie zbudowało
Fratesi wchodzi jako zmiennik ,zdobywa znów gola , jak schodził z kontuzją ( urazem nie wiemy ) ławka rezerwowych z Kapitanem była przy nim , widać TEAM SPIRIT, widać że to jest zbudowana fajna ekipa , to mnie buduje na finałową końcówkę sezonu
Forza Inter

DiegoLopez

DiegoLopez

28 lutego 2024 | 23:17

Każdego dnia dziękuję, że jestem INTERISTĄ

Kendzior

Kendzior

28 lutego 2024 | 23:18

Takie Pazza Amala to ja rozumiem

Rahi

Rahi

28 lutego 2024 | 23:24

Pierwszy raz namówiłem szwagra na wspólne oglądanie Interu i się nie zawiodłem.

Kendzior

Kendzior

28 lutego 2024 | 23:40

a jak szwagier zareagował

Rahi

Rahi

29 lutego 2024 | 09:09

Na początku był zszokowany niefrasobliwością obrońców i Sommera. Karnego określił jako przesada, ale koniec końców przyznał, że Inter robi robotę, A zna się na piłce, od 30 lat gra amatorsko, otarł się o profesurę, teraz siedzi podczepiony pod angielską okręgówkę. (edycja 2024.02.29 09:10 / Rahi)

tonho79

tonho79

29 lutego 2024 | 08:50

Super wygrana. Czy ktoś czytał ten artykuł? Z całym szacunkiem dla autora, poprawność gramatyczna tekstu - chyba AI to wygenerowało albo przetłumaczone translatorem z przed 10 lat

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

29 lutego 2024 | 10:02

nie, to zmęczenie, bo wczoraj napisałem 15 newsów , już poprawiam, dzięki za uwagę, byłoby fajnie gdybyś więcej się udzielał na stronie :)

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

29 lutego 2024 | 10:04

ewentualnie zapraszamy do redakcji do pisania, albo sprawdzania newsów odnośnie gramatyki i składni

castillo20

castillo20

29 lutego 2024 | 09:12

Należało się nam kibicom, za długie lata męczarni :D

Pepesz1908

Pepesz1908

29 lutego 2024 | 09:50

Jestesmy niewątpliwie w top 3 najlepszych drużyn Europy. Dawać finał LM myślę że w tej formie ogolimy każdego frajera. Jak to mawiał śp. Wójcik

Internazionale Milano

Internazionale Milano

29 lutego 2024 | 11:46

Z tym top 3 to bym narazie nie przesadzał
Finał LM to też odległa kwestia najważniejsze póki co Atletico bo przypominam że jeszcze nie wygraliśmy dwumeczu

damianekk1985

damianekk1985

29 lutego 2024 | 14:22

Jedziemy jak walec a skuteczność świetna. Zastanawia mnie tylko dlaczego Lautaro strzelał karnego skoro zmarnował już tyle jedenastek jest świetnym napastnikiem ale jeśli chodzi o strzelanie karnych nie raz udowodnił że to po prostu nie jego profesja bo statystyki pod tym kątem ma po prostu słabiutkie.

castillo20

castillo20

29 lutego 2024 | 15:55

Bo prowadziliśmy 2:0, a Lautaro chce koniecznie pobić swoje rekordy bramek


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich