Inter zaoferuje Inzaghiemu umowę do 2027 roku?

3 marca 2024 | 09:59 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Zwycięski cykl z Inzaghim na czele: to pragnienie Interu, który dąży do stabilizacji na szczycie we Włoszech i w Europie z obecnym trenerem nadal na ławce.

Inter ma nadzieję ustabilizować się na szczycie we Włoszech i w Europie z obecnym trenerem, Simone Inzaghim. Trener jest ceniony przez całe środowisko, a właściciele oraz zarząd chcą go zatrzymać, aby zapewnić ciągłość projektu: obecny kontrakt wygasa w czerwcu 2025 roku, ale wspólnym pragnieniem jest kontynuacja współpracy.

La Gazzetta dello Sport wyjaśnia: "Inzaghi posiada klucze do tego samochodu, który stał się już samochodem klasy premium: z niepewnego trenera przejściowego stał się zasłużonym menedżerem o wysokiej odpowiedzialności i "zakorzenionym" w Mediolanie. Nie chodzi tylko o jego demokratyczny sposób zarządzania szatnią czy umiejętność łączenia piękna gry z wygraną, w wysokich sferach Interu doceniono (i zostanie to nagrodzone...) wzrost w zarządzaniu trudnościami.

Simone już dwukrotnie odnowił kontrakt od kiedy jest w Mediolanie i teraz "kończy się" w 2025 roku, ale dyrektorzy nie chcą, aby trener zdolny do wygrania przynajmniej jednego tytułu w ostatnich trzech sezonach zaczynał rok z kończącym się kontraktem.

Wzajemne pragnienie bycia razem jest takie, że odnowienie, choć oczywiste, może nie być tylko na rok, jak ostatnio, ale może sięgnąć dwóch lat. W takim przypadku Inzaghi zostałby zabezpieczony do 2027 roku, co jest nową datą wygaśnięcia kontraktów dyrektorów ds. sportowych, od Beppe Marotty po Piero Ausilio. Ciągłość techniczna zaczyna się właśnie od nich, przyzwyczajonych do wyprzedzania konkurencji.

Źródło: gds

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich