Skrzydła kluczem do pokonania Atletico?
Simone Inzaghi ma plan, aby próbować powstrzymać Atletico Madryt, które będzie liczyć na czynnik własnego boiska, aby odwrócić porażkę z pierwszego meczu.
- Mecz na Meazza został dokładnie przeanalizowany. Rozłożony na czynniki pierwsze i złożony na nowo. W Interze nie jest postrzegany jako jasny manifest intencji Cholo, ponieważ na Metropolitano Atletico będzie zupełnie inne, ale jednak potwierdziło się to, co personel już podejrzewał. W meczu pełnym trudnych pojedynków, to właśnie walka na skrzydłach jest kluczowa.
- Dopiero w drugiej połowie pierwszego meczu, kiedy Simone wprowadził świeże siły na skrzydłach, nerazzurri wygrali bitwę: ryzyko powtórzenia podobnego schematu jest bardzo wysokie. Brak Carlosa Augusto pozbawia trenera dodatkowej opcji, dlatego z lewej strony zostanie wymagana dodatkowa praca od Dimarco, zawsze wspieranego przez Mkhitaryana: na Federico spocznie zadanie wyprowadzenia ataków przeciwko byłemu graczowi Udinese Molinie. Na drugiej flance ponownie pojawia się Darmian, zawodnik wszechstronny, który musi najpierw myśleć o rajdach Samuela Lino, elektrycznego i nieprzewidywalnego brazylijskiego skrzydłowego, do zatrzymania z pomocą Barelli. Za plecami włoskiego obrońcy czai się Dumfries, gotowy do wykorzystania swojej szybkości i fizyczności. A jeśli zajdzie potrzeba, Darmian może przesunąć się z jednego skrzydła na drugie: nikt lepiej niż on nie wykonuje rozkazów, czy to prawej czy lewej strony.
Źródło: gds
Reklama