GdS: Bento idealnym następcą Sommera

Brazylijski bramkarz znajduje się na szczycie listy Interu jako przyszły następca Sommera, ale konkurencja jest duża.

Wśród celów Interu na przyszłość jest także bramkarz. Sommer jest niekwestionowanym pierwszym bramkarzem, ale ma 35 lat i trzeba również patrzeć w przyszłość. Dlatego klub z Mediolanu od dawna śledzi Bento i  plan jest jasny: rok nauki za Szwajcarem, a potem będzie jego następcą.

- Inter był na czele przed innymi, ale z czasem liczba wielbicieli wzrosła i sprawa stała się bardziej skomplikowana. Wydaje się, że na liście nie ma Chelsea, ale pewne jest, że kilka drużyn z Premier League i kilka z La Liga rozważa Bento. Czas w tej historii jest więc najbardziej delikatnym czynnikiem - podkreśla La Gazzetta dello Sport.

- Athletico Paranaense miało ustalić klauzulę wykupu na poziomie 60 milionów za bramkarza z własnejo akademii, ale z samego brazylijskiego klubu sugeruje się, że ta kwota nie jest realnym punktem odniesienia. Aby sprowadzić Bento, potrzebne byłoby „tylko” 20 milionów, co i tak jest za dużo dla nerazzurrich, którzy na razie czekają. W najbliższej przyszłości na Viale della Liberazione zostanie podjęta decyzja, czy i z jaką determinacją przyspieszyć. Zależeć to będzie od tego, jak zostaną wypełnione inne miejsca w składzie i od realnych możliwości wydatków.

Patrząc na sposób, w jaki Yann Sommer przejął bramkę Interu, można by powiedzieć, że bramkarz nie jest pilną potrzebą, ale Szwajcar o wysokiej niezawodności ma jednak 35 lat. A potem, w tej epoce, dyrektor generalny Beppe Marotta i dyrektor sportowy Piero Ausilio zaznaczyli różnicę w porównaniu z rywalami, umiejąc przewidzieć to, co stanie się później. W tym przypadku plan na sezon 2024-25 jest dość jasny, w którym Audero nie zostanie wykupiony. Inter chciałby pozyskać bramkarza z Brazylii i wysłać go do nauki u Sommera na jeden sezon, czas niezbędny na „łagodną” sukcesję po wygaśnięciu kontraktu Szwajcara - dodaje Gazzetta.

Źródło: gds