Saudyjska rodzina zainteresowana Interem
Według gazety Repubblica, saudyjska rodzina, która nie jest państwowym funduszem inwestycyjnym PIF, negocjuje zakup Interu od Suning.
Od miesięcy krążą plotki o podejściu inwestorów z Arabii Saudyjskiej do zakupu klubu Serie A, chociaż Suning wielokrotnie zapewniał, że szukają akcjonariuszy mniejszościowych, a nie pełnego przejęcia.
Sobotnie wydanie Repubblica twierdzi teraz, że rozmowy są prowadzone z bogatą rodziną w Arabii Saudyjskiej, ale nie z Publicznym Funduszem Inwestycyjnym (PIF), który już w 2021 roku kupił Newcastle United.
Sugeruje się, że ta rodzina skontaktowała się z przedstawicielami Suning w Chinach, aby wyrazić zainteresowanie zakupem klubu.
Nadchodzi termin dla Suning
Czas ucieka Suningowi i rodzinie Zhang, aby znaleźć nowego inwestora lub negocjować nowe warunki w celu odroczenia spłaty pożyczki w wysokości 375 milionów euro z amerykańskim funduszem inwestycyjnym Oaktree – w tym odsetek. Spłata ta ma nastąpić 20 maja, po trzech latach od udzielenia pożyczki chińskiej firmie holdingowej.
Źródło: fi
Kiksu
13 kwietnia 2024 | 13:48
1 kwietnia juz byl ;P
oster
13 kwietnia 2024 | 13:49
Niech te brudasy ceny ropy lepiej obniżą, już wole chińczyka niż brudnego ciapaka za właściciela.
Rahi
13 kwietnia 2024 | 14:42
A paliwo miało być za 5zł, dzięki jednej decyzji kanclerza tuska xD
Paweł Świnarski
13 kwietnia 2024 | 14:49
brudasy? poznaj trochę historii
Paweł Świnarski
13 kwietnia 2024 | 15:00
w arabskich krajach mają po 2 zł paliwo
vnm
14 kwietnia 2024 | 12:51
Paliwo na giełdzie tanieje, tylko w Polsce dzieją się zawsze cuda ;)
Kejmo
13 kwietnia 2024 | 17:24
Byle nie gołodupcy
pasek_9
13 kwietnia 2024 | 22:03
Jak mają mi tu robić drugie bez jajowe PSG to do widzenia. Posiadanie klubu to nie gra piłkarska. Kupowanie gwiazdeczek za krocie nie wypala..
Turbot
15 kwietnia 2024 | 17:18
Mając zarząd fachowców pod wodzą Marotty, trenera Inzaghiego i naprawdę mocną drużynę składająca się ze świetnych piłkarzy, mielibyśmy inną pozycję wyjściową niż PSG czy ostatnio Newcastle. Inter to Inter. Jeśli w takim klubie pojawią się pieniądze, to może oznaczać wejście na poziom Manchesteru City, Barcelony, Bayernu. Będziemy mogli zakontraktować praktycznie każdego piłkarza na planecie. Serio, nie chcielibyście?
Reklama