Inzaghi ma już w głowie skład na Milan
Na jeden dzień do wielkiego starcia na Giuseppe Meazza, trener Interu ma jasny plan dotyczący składu.
Simone Inzaghi będzie miał do dyspozycji prawie całą kadrę, z wyjątkiem Juana Cuadrado. Kolumbijczyk wrócił do grupy po długiej przerwie, ale znów doznał urazu. Trener będzie miał jeszcze dwa treningi, aby sprawdzić kondycję zespołu, ale decyzje już zostały podjęte. W porównaniu do meczu z Cagliari, z zawieszenia wracają Pavard i Lautaro, którzy posadzą na ławce Bissecka i Sancheza. Francuz dołączy do trójki obrońców z Acerbim i Bastonim, podczas gdy Thuram w ataku ponownie stworzy parę z Toro, który nie zdobył gola od 28 lutego".
Pięcioosobowa linia pomocy nie może obejść się bez Barelli, Calhanoglu i Mkhitaryana. Mimo że Ormianin skończył 35 lat w styczniu, to zagra swoje dwudzieste pierwsze kolejne spotkanie jako podstawowy zawodnik. Warto zauważyć, że jego jedyne dwa gole w tym sezonie ligowym padły właśnie w pierwszym meczu derbowym. Strzelił także Milanowi w półfinale Ligi Mistrzów poprzedniego sezonu. Po lewej stronie znajdzie się Dimarco, a zdecydowanym faworytem na prawej stronie jest Darmian, który ma przewagę nad Dumfriesem. Jutro Inzaghi przemówi na konferencji o 15:00, zanim poprowadzi trening przed zamkniętym zgrupowaniem w Appiano Gentile.
Źródło: gds
Garon_92
21 kwietnia 2024 | 09:04
Darmian będzie miał bronić razem z pavardem przed leao i teo później wejdzie dumfries
Reklama