TS: Dlaczego po derbach rozbrzmiało głośne techno?
Tuttosport opisal rekonstrukcję wydarzeń na Stadio Meazza tuż po derbach. Dziennik wyjaśnił dlaczego zaraz po meczu organizator puścił bardzo głośno muzykę techno/rave.
Jak się okazuje, nie była to złośliwość ze strony Milanu, który tego dnia był gospodarzem, a środek zapobiegawczy. Miało to utrudnić słyszalność wzajemnych obelg i drwin między kibicami, co mogłoby podnieść temperaturę na zbyt wysoki poziom.
Simone Negri, znany jako SimoJ, który odpowiada za oprawę muzyczną na stadionie gdy gra tam Milan w roli gospodarza, zdystansował się od sytuacji mówiąc, że po meczu nie obsługiwał muzyki na stadionie.
Z perspektywy piłkarzy Interu sytuacja wyglądała nieco inaczej i mają oni inną opinię o powodach rozgłoszenia muzyki. Podkreślił to m.in. Mkhitaryan, który na swoich mediach społecznościowych napisał wiadomość do kibiców Milanu, że muzyka ich tylko dodatkowo "nakręciła".
Źródło: tuttosport
pasek_9
25 kwietnia 2024 | 10:10
Wiadomo że zrobili coś w stylu Smalcelony tyle że oni wtedy włączyli zraszacze 🙂
Paweł Świnarski
25 kwietnia 2024 | 14:04
Osobiście nie kupuję tego tłumaczenia. Barcelonie w 2024 puściły zraszacze, Milan puścił techno.
Drakon
25 kwietnia 2024 | 14:18
Dobry rejwik nie jest zly, przynajmniej chlopaki i kibice na stadionie mieli akompaniament do mistrzowskiego bajlando
Reklama