Inzaghi: próbowaliśmy, ale nieudolnie
Oto wypowiedzi trenera Interu na konferencji prasowej po przegranej z Sassuolo-Inter 0-1 na stadionie Mapei.
- Drużyna, poza pierwszymi 20 minutami, próbowała. W pierwszej połowie zasłużyliśmy na remis, staraliśmy się. W drugiej połowie byliśmy trochę bardziej niechlujni technicznie, powinniśmy byli lepiej obracać piłką, ale zasługi ma również Sassuolo, które dobrze się broniło i dobrze weszło w mecz. Zdobyli bramkę i obronili przewagę, my jesteśmy rozczarowani porażką, bo bardzo zależało nam na przekroczeniu 100 punktów, a od zeszłego roku z Monzą nie było meczu bez zdobytej bramki. Chłopcy próbowali do końca, ale z pewnym nieładem.
Dwie porażki z Sassuolo w meczach u siebie i na wyjeździe.
- Przegraliśmy także w pierwszym roku u siebie z Sassuolo. W tym roku ciężko im idzie, cierpieli również z powodu braku Berardiego. Prawdopodobnie to było przeznaczenie, ale trzeba im także pogratulować za to, co zrobili.
Czy poziom spada bez kluczowych graczy?
- Dla mnie nie. Zmieniliśmy czterech graczy, nie aż tak wiele. Dziś wieczorem, poza pierwszymi 20 minutami, kiedy to powinniśmy zrobić lepiej, drużyna spisała się dobrze. Świętowaliśmy dużo w ostatnich dniach, ale widziałem skoncentrowaną drużynę. Zaangażowaliśmy się do 94 minuty.
Źródło: fcinter1908
master
5 maja 2024 | 08:24
No cóż trzeba powiedzieć że pomimo dobrej gry Sass w pierwszych 20 minutach to bramkę sprezentował im Dumfries a do tego chwil kilka później zmarnował 100% sytuację.... Nie oczekujmy że zespoły walczące o utrzymanie będą się kładły przed mistrzami którzy rotują żeby każdy miał kilka minut więcej, nic samo się nie wygra a jeżeli w każdym meczu trafi się piłkarz dający gola przeciwnikowi i marnujących klarowną sytuację to takie wyniki będą normą
Reklama