GdS: Zhang nie składa broni, desperacki atak

19 maja 2024 | 10:50 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Wczoraj pojawił się list prezydenta Zhanga, który „oskarża” Oaktree o blokowanie umowy między Interem a Pimco, choć Pimco nie zostało bezpośrednio wymienione przez Zhanga. Jest to list niepokojący, ponieważ wtorek jest blisko i stawia przyszłość Interu pod znakiem zapytania.

„Desperacki, ale również przemyślany, był komunikat z godziny 14:09, w którym Steven Zhang zaatakował jak Lautaro w swoich najlepszych dniach. Przeciwnik, a raczej cel prezydenta Interu jest jasny, fundusz Oaktree, oskarżony o „groźby prawne” będący bez „znaczącego zaangażowania”, „zachowanie, które teraz stwarza ryzyko dla klubu i może poważnie zagrozić jego stabilności”.

To bardzo ostre słowa, bez odwrotu. Słowa, które sugerują, że sprawa przeniesie się na grunt prawny, z wszystkimi zagrożeniami dla klubu, w grze między Suning a kalifornijskim funduszem, który teraz chce odzyskać pożyczone w 2021 roku miliony (375 milionów euro wraz z odsetkami). Na chwilę obecną jednak Oaktree zdecydowało się nie odpowiadać na frontalny atak ze strony chińskiej i czekać z zegarkiem w ręku na godzinę X: pojutrze będzie mogło egzekwować zastaw, który dał Steven jako zabezpieczenie pożyczki, czyli same akcje klubu Inter Mediolan” – pisze La Gazzetta dello Sport.

„Słowa Zhanga były desperackie, jak wspomniano. Desperackie, ponieważ prezydent bezpośrednio włączył do swojej przemowy Inter, zwracając się do „drogiej rodziny Nerazzurri”, mimo że Suning jest głównym aktorem tej sprawy, a dopiero w drugiej kolejności sam klub. Słowa Zhanga były również przemyślane. Były gotowe od co najmniej 24 godzin i przeszły przez jego kancelarie prawne, a także przez doradców Goldman Sachs i Raine. Prezydent nigdy nie wymienił Pimco, funduszu, z którym rozpoczął rozmowy o refinansowaniu. Suning nieoficjalnie zaprzeczyło również, że problemem była dostępność 380 milionów euro do zwrotu Oaktree, czy też ich natura, ponieważ według niektórych doniesień Pimco zapewniło Suning tę kwotę poprzez dwuletnią obligację”.

Problemem, jak opisano w Gazzetta w ostatnich dniach, jest klauzula gwarantująca Oaktree 20% od kwoty sprzedaży, nie całkowitej, ale różnicy między pierwotnie ustaloną wartością a rzeczywistą ceną sprzedaży.

Zhang jeszcze się nie poddał. A za jego słowami można również odczytać ostrzeżenie dla Oaktree: czy jesteście pewni, że uda wam się zarządzać klubem tak, jak ja? Prezydent nadal liczy na rozwiązanie sprawy do wtorku. W przeciwnym razie będzie to walka prawna, obarczając Oaktree odpowiedzialnością za niepowodzenie refinansowania, ponieważ – według Zhanga – rozwiązanie z Pimco zostało znalezione” – kończy Gazzetta.

Źródło: gds

Kompaktowy nóż składany 4932492661 - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 4

Antlew

Antlew

19 maja 2024 | 13:50

Zhang już jedna batalię sądowa przegral, przegra i kolejna - jego pewność siebie go znowu zgubi. Mógł w zeszłym sezonie sprzedać Inter w dobre ręce za Miliard i byloby po problemie. A najwyraźniej jego chciwość o te 20% ok. 200mln(które przegrał i musi oddać po przez nakaz sądowy). Widocznie miał to wszystko w ten sposób zaplanowane, ale nie pyklo. Ryzykował całym klubem dla swoich prywatnych problemów.

Tak kocha klub, że w tym sezonie nawet na żadnym meczu nie był..

Tak na prawdę dla nas ważne aby zarząd został ten sam, reszta ma mniejsze znaczenie.

damianekk1985

damianekk1985

19 maja 2024 | 19:08

ANTLEW a skąd pewność że przez chciwość? Nie chce wybierać zbyt do przodu tłumacząc być może jednak jego wielka miłością do klubu natomiast co by nie było stworzył dobry zespół świetnie zarządzany pod względem piłkarskim jak i finansowym na każdym szczeblu .Być może postawił wszystko na jedną kartę że uda mu się zdobyć te pieniądze a klubu nie sprzeda

Antlew

Antlew

19 maja 2024 | 21:04

Współpracuje z Chińczykami od prawie 20 i nauczyłem się tego, że dla nich najważniejszy jest pieniądz. Jakby nie Marotta i spółka to gramy Kuzmunovicami dzisiaj. Oczywiscie nie wolno wrzucać wszystkich do jednego wora, ale...

vnm

vnm

19 maja 2024 | 21:08

Oby to skończyło się jak najlepiej dla klubu. Dług zmalał, kadra zarządzająca pozostała wraz z piłkarzami i trenerem i jedziemy dalej


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich