Pavard: Siłą Interu jest duch zespołu
W wywiadzie dla GQ, obrońca Nerazzurrich wyjaśnia powody, które skłoniły go do przenosin do Mediolanu latem zeszłego roku.
Benjamin Pavard ponownie stał się ważnym zasobem dla Didiera Deschampsa i reprezentacji Francji, zwłaszcza po sezonie, w którym wyróżnił się w barwach Interu. Decyzja o opuszczeniu Niemiec, po spędzeniu ośmiu lat między Stuttgartem a Bayernem, aby osiedlić się we Włoszech, miała konkretną motywację:
- Śledziłem uważnie piłkę nożną w telewizji i od pewnego czasu obserwowałem Inter. W mojej karierze grałem dużo jako prawy obrońca, ale chciałem spróbować swoich sił w obronie trójką jako środkowy obrońca. Uważałem to za dobrą okazję do pokazania swojej wartości – wyjaśnia obrońca w wywiadzie dla GQ.
- Mogłem łatwo się zintegrować i znalazłem bardzo przyjazne środowisko. Przyjechałem do Interu, aby wygrywać trofea, więc moja decyzja była słuszna. Mediolan stał się moim domem. To miasto oddycha piłką nożną. Byłem już w podobnych środowiskach, gdzie jest silne przywiązanie do klubu, na przykład w Lille, gdzie rozpocząłem swoją karierę. To, co znalazłem w Interze, jest wyjątkowe, kibice ciągle nas wspierają; to naprawdę może zrobić różnicę podczas meczów.
Sekret sezonu Nerazzurrich? Pavard nie ma wątpliwości: - Siłą Interu jest duch zespołu. Czujemy tę jedność nie tylko między podstawowymi zawodnikami, ale także wśród wszystkich obecnych na meczach.
Źródło: fcinter1908
Reklama