Problemy mięśniowe Thurama
Francja nadal nie przekonuje, ale wciąż idzie naprzód na Mistrzostwach Europy w Niemczech 2024. Trójkolorowi pod wodzą Didiera Deschampsa pokonali Portugalię dopiero w rzutach karnych, w meczu, który w rzeczywistości był ubogi w emocje i w którym starcia fizyczne przeważały nad umiejętnościami 22 zawodników na boisku.
Wśród nich był również Marcus Thuram, napastnik Interu, który wszedł na boisko w 86. minucie, zastępując Kolo Muanigo, i pozostał na nim do końca rzutów karnych, marnując ważną akcję w kontrataku w końcowych minutach spotkania. To właśnie podczas tych minut, starszy syn Liliana Thurama doznał kontuzji mięśniowej, która trzymała przez dłuższy czas w napięciu zarówno drużynę Francji, jak i Simone Inzaghiego.
Thuram doznał urazu mięśni kulszowo-goleniowych uda, zasadniczo tylnej części nogi w górnej jej części, i został zmuszony do poddania się badaniom instrumentalnym, aby określić zakres problemu, który uniemożliwił mu wczoraj trening.
Badania medyczne dały jednak negatywne wyniki - brak uszkodzeń, tylko silne uderzenie do wyleczenia. Celem numeru 9 Interu jest odzyskanie pełnej sprawności na półfinał, w którym Francja zmierzy się z Hiszpanią we wtorek, 9 lipca o godzinie 21:00.
Źródło: Sky
Reklama