Inter ma plan na wypadek odejścia De Vrija
Zgodnie z doniesieniami La Gazzetta dello Sport, w przypadku odejścia De Vrija, do Interu mogą trafić dwaj obrońcy.
Jak zmieniają się priorytety: dzisiaj priorytetem Interu jest obrona. Są badania, prośby o informacje, pomysły i propozycje. I wtedy pojawiają się nazwiska, które powracają po tygodniach, jak Hermoso. Istnieją dwa odrębne plany, ponieważ Inter może kupić dwóch obrońców, a nie jednego. A zatem jeden podstawowy i jeden drugoplanowy zawodnik, przynajmniej na początku – otwiera artykuł La Gazzetta dello Sport na temat rynku transferowego Interu, który obecnie skupia się na obronie.
Kim to więcej niż pomysł dla Interu. A potem, oczywiście, zaprzeczenia są częścią wspaniałej gry transferowej. Rzeczywistość jest taka, że Koreańczyk jest – a może bardziej odpowiednio byłby – celem numer jeden w przypadku odejścia De Vrija. Inter otworzył sprawę związaną z byłym obrońcą Napoli. Zasięgnęli informacji na temat jego sytuacji, zagłębili się w temat. I do tej pory odpowiedzi, trzeba przyznać, nie były pozytywne. Jest oczywiste, że transakcja dla prezesa Marotty i dyrektora sportowego Ausilio byłaby możliwa tylko w formie wypożyczenia: niemożliwe jest myślenie o zakupie zawodnika jak Kim, za którego Niemcy zapłacili 58 milionów euro zaledwie rok temu. Oznaczałoby to niemożność zrekompensowania ewentualnej sprzedaży De Vrija, który miał kilka ofert od klubów z Saudi League. Bayern postawił mur, Inter jest tego świadom. Kim mógłby odejść tylko w ramach definitywnego transferu – komentuje Rosea, dodając, że warunki mogą się zmienić w najbliższych tygodniach. Warunkiem koniecznym jest odejście De Vrija, który miał oferty z Arabii Saudyjskiej.
Hermoso i Rodriguez
Drugim planem rynku transferowego Nerazzurrich jest obrońca, który przyjdzie, aby załatać sytuację awaryjną spowodowaną kontuzją Buchanana. Kandydaci to Rodriguez i Hermoso, dwóch wolnych agentów. Ale Inter nie spieszy się i już to pokazuje, że ani Szwajcar, ani Hiszpan nie są pierwszymi wyborami. Nie można zapomnieć o wytycznych nowego właściciela, Oaktree, który sygnalizował zarządowi, aby odmłodzić skład, nawet kosztem utraty niektórych okazji transferowych. Rodriguez zadowoliłby się kontraktem na jeden sezon i jest gotowym zawodnikiem.
Bardziej przyszłościowy byłby Hermoso, który właśnie skończył 29 lat, ale żąda pensji 4 milionów. I do tej pory, to nie byłby problem. Inter jednak nie chciałby wiązać sobie rąk na długo: obrońca chce trzyletniego kontraktu i nie zmienia stanowiska, podczas gdy Nerazzurri proponują dwa lata. Sytuacja wydaje się trudna do rozwiązania - czytamy w Rosea, która ma pomysł na zastąpienie Buchanana podobnym profilem jak Leoni z Sampdorii, ale Dorianie żądają 5 mln, kwoty, której Inter nie chce wydawać.
Źródło: fcinter1908
inter00
11 lipca 2024 | 09:23
Hermoso po wygaśnięciu z nami kontraktu miały 32 lata i to niby za dużo w zespole, gdzie podstawowy obrońca ma 36 lat? Za transfery powinien odpowiadać Marotta, a nie ludzie, dla których liczą się tylko cyferki w Exelu.
Matt1
11 lipca 2024 | 10:07
mam nadzieje, że Oaktree w koncu przekona się do Hermoso.
darren
11 lipca 2024 | 12:25
Zhang też na początku podchodził do sprawy tak jak Oaktree, ale po kilku flopach zrozumiał, że nie tędy droga. Mam nadzieję, że nie pójdziemy ostatecznie drogą właścicieli Milanu.
Reklama