Taremi irańską wersją Mkhitaryana w ataku

30 lipca 2024 | 12:13 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Nie należy snuć zbyt dalekosiężnych planów podczas przygotowań do sezonu, ale Taremi daje fanom Nerazzurrich powody do marzeń. Kibice oczekują, że podczas trwającego okna transferowego klub pozyska jeszcze jednego napastnika, który potrafi minąć przeciwnika i doda różnorodności do ataku, któremu czasem brakuje przebojowości i kreatywności. Wszystko w swoim czasie, zwłaszcza że wpływ Irańczyka uspokoił nastroje. Były zawodnik Porto w pierwszych trzech meczach towarzyskich zdobył 5 bramek, pokazując, że jest niezawodny także z jedenastu metrów, co jest dużym atutem, biorąc pod uwagę, że poza Calhanoglu, Inzaghi nie ma wielu pewnych wykonawców rzutów karnych w drużynie.

Ostatni sezon Taremiego nie był szczególnie udany pod względem strzeleckim, co wzbudziło pewne obawy, ale wpływ środowiska miał duże znaczenie na jego występy. W dwóch poprzednich sezonach zdobył jednak 57 bramek i zanotował 31 asyst, co dobrze pokazuje, jaki wpływ może mieć Taremi na ofensywę każdej drużyny. W Interze, Irańczyk rozpoczął jak najlepiej, biorąc na siebie ciężar ataku i grając w duecie z Correą, który nie jest obecnie najlepszym partnerem z jakim może współpracować.

Nawet Inzaghi, zwykle ostrożny i wyważony w ocenach, jest zachwycony transferem Taremiego. Oczywiście, nie tylko zdobyte bramki mają znaczenie, ale wszystko, co towarzyszy jego grze. Od pierwszego dnia dał się poznać jako pracowity zawodnik, który pozytywnie podchodzi do wysiłku i wkłada maksimum zaangażowania we wszystko, co robi. Innymi słowy, jest to Mkhitaryan ataku, a przypadek chciał, że jego zgrupowanie zaczęło się równocześnie z armeńskim zawodnikiem. Jeśli ktoś wierzy w dobre znaki, nie mogło być lepszego początku.

Źródło: Sky

Kompaktowy nóż składany 4932492661 - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 2

Turbot

Turbot

30 lipca 2024 | 14:33

Prince of Persia wszedł do drużyny z przytupem. Nic tylko trzymać kciuki, żeby potwierdził swoją wartość w meczach o punkty. Forza Mehdi!

Jimilivo

Jimilivo

30 lipca 2024 | 14:45

Taremi bardzo mi przypomina Julio Ricardo Cruza


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich