Forma na miarę Mistrzów: Inter 4-0 Atalanta

30 sierpnia 2024 | 19:41 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Relacje3 min. czytania

Pogrom! Totalna dominacja! Mistrzowski Inter! Epitetów chwalących Inter Mediolan można wymieniać wiele, bo Nerazzurri absolutnie na to zasłużyli. Ekipa Simone Inzaghiego przed własną publicznością zdemolowała drużynę Gasperiniego aż 4-0, a przy większym szczęściu wynik mógłby być wyższy. Pierwszoplanowym bohaterem wieczoru był Marcus Thuram, który zdobył dwa gole (pierwsza bramka przypisana Djimsitiemu jako trafienie samobójcze), a bramka Nicolo Barelli będzie jeszcze długo wspominana w Mediolanie.

Zarówno pierwsza jak i druga połowa meczu to dynamiczny, dobrze poruszający się po murawie Inter, w pełni kontrolujący wydarzenia na boisku. Nerazzurri buli dziś bardzo głodni gry i od samego początku starali się przeć na bramkę gości. Strzelanie rozpoczął Marcus Thuram, przy użyciu Djimsitiego już w 4 minucie spotkania. Niedługo potem było już 2-0 po trafieniu Barelli. Co to był za gol! Włoch uderzył z woleja, a piłka po rękach bramkarza Atalanty wpadła do siatki. Stadion wpadł w euforię, podobnie jak sam pomocnik, który doskonale wiedział jakiej urody była to bramka, jego pierwsza w tym sezonie. Po wyjściu na prowadzenie dwubramkowe, Inter nieco spuścił z tonu i Atalanta zaczęła konstruować akcje ofensywne, jednak na posterunku był Sommer i obrońcy Interu. Mur postawiony przez Inter okazał się szczelny. Druga połowa zaczęła się równie dobrze co pierwsza, od bramki Thurama. Który 9 minut później ustalił wynik meczu na 4-0 kolejnym trafieniem.

W końcówce Inter miał jeszcze kilka okazji, ale ostatecznie więcej bramek nie padło. Jedną z takich akcji zmarnował m.in. Lautaro Martinez, który bardzo chciał zdobyć swoją pierwszą bramkę w sezonie. Niestety to kolejny mecz, w którym nie udało się zadebiutować Piotrowi Zielińskiemu. Polak pozostał na ławce przez pełne spotkanie. Może dostanie szansę w kolejnym meczu. Na to liczymy. Inter pewnie zdobył 3 punkty i może w spokoju obserwować dalsze mecze tej kolejki.

INTER 4-0 ATALANTA

strzelcy: 3' sam. Djimsiti (A), 9' Barella (I), 48' i 56' Thuram (I)

INTER (3-5-2): 1 Sommer; 28 Pavard, 15 Acerbi, 95 Bastoni (30 Carlos Augusto 61'); 36 Darmian, 23 Barella (16 Frattesi 79'), 20 Calhanoglu (21 Asllani 61'), 22 Mkhitaryan, 32 Dimarco; 9 Thuram (99 Taremi 79'), 10 Lautaro (8 Arnautovic 83').

Pozostali na ławce: 12 Di Gennaro, 13 Martinez, 2 Dumfries, 6 De Vrij, 7 Zielinski, 11 Correa, 31 Bisseck.

Trener: Simone Inzaghi.

ATALANTA (3-4-2-1): 29 Carnesecchi; 15 De Roon, 19 Djimsiti, 22 Ruggeri; 16 Bellanova (2 Toloi 58'), 8 Pasalic, 13 Ederson, 77 Zappacosta (27 Palestra 79'); 24 Samardzic (17 De Ketelaere 79'), 44 Brescianini; 32 Retegui.

Pozostali na ławce: 28 Rui Patricio, 31 Rossi, 5 Godfrey, 7 Cuadrado, 11 Lookman, 25 Cassa, 43 Riccio, 46 Manzoni, 48 Vlahovic, 49 Del Lungo

Trener: Gian Piero Gasperini.

Kartki: De Roon (A), Retegui (A)

Sędzia: Marchetti.
Asystenci: Imperiale, Colarossi.
Czwarty sędzia: Sacchi.
VAR: Marini.
Asystent VAR: Doveri.

Źródło: Inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 11

Bell

Bell

30 sierpnia 2024 | 20:47

Jak zawsze forza !

alberto

alberto

30 sierpnia 2024 | 22:16

piękny mecz i gra Interu dziś

Kendzior

Kendzior

30 sierpnia 2024 | 22:31

cudowny mecz, Atalanty się bałem a tu pojechaliśmy z nimi jak z taczką gnoju

Kendzior

Kendzior

30 sierpnia 2024 | 22:31

dodam, że gol Barelli klasa światowa

Matt1

Matt1

30 sierpnia 2024 | 22:47

Ciesza 3 pkt, czyste konto Sommera oraz forma Marcusa :D pomoc zagrała bardzo dobrze, zwłaszcza Miki. Barella strzelił gol stadiony świata ale mial kilka niepotrzebnych strat (niecelnych podan). Ze zmiennikow na pewno wyroznili sie Taremi i Frattesi. Mam nadzieję ze w obliczu tak duzej ilosci meczow będziemy częściej i dluzej ich ogladac :)

PasywnoAgresywny

PasywnoAgresywny

30 sierpnia 2024 | 22:47

Mamy 3,5 napastnika niestety. Jeżeli Arna się nie odblokuje to będzie ciężko przy jakimś urazie.

Bell

Bell

31 sierpnia 2024 | 06:01

Naprawdę myślisz, że coś się zmieni? Bo ja mam pewność, że tendencja z zeszłego sezonu będzie się utrzymywać.

Interista

Interista

30 sierpnia 2024 | 23:57

Szkoda, że ten samobój to nie gol Tikusa, byłby hattrick

Bell

Bell

31 sierpnia 2024 | 06:02

Niesamowicie się patrzyło na Inter. Obyśmy w tym wytrwali. (No i przydałaby się jakaś strata punktów Juve). Wszyscy dziś grali tak jak powinni - na najwyższym poziomie.

mroczny elf

mroczny elf

31 sierpnia 2024 | 12:03

Atalanta jakaś przygaszona. Ważne 3 pkt. Spodziewałem się cięższej przeprawy. Bardzo cenne, że Barella strzelił, to go wzmocni. Szkoda pudła Lautaro, też to by pchnęło do przodu. Brawa dla Thurama.

master

master

31 sierpnia 2024 | 13:40

za łatwo to wyglądało, natomiast ta wymienność pozycji!! ile razy patrzę na ekran a tam Lautaro i Thuram z przodu ale chwila za nimi jeszcze bliżej bramki Atlanty leci Pavard... a tu cyk na szpicy Dimarco :P
Nie dziwię się, że Atalanta dostała świra i nie wiedziała co się dzieje szczególnie jak chcieli kryć konkrentych piłkarzy a tu nagle w ataku Pavard, za którym nie wrócił Samardzić czy Brescianini... Piękny pokaz piłki Inzaghiego (edycja 2024.08.31 13:41 / master)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich