Zieliński wciąż czeka na debiut
Debiut Piotra Zielińskiego w Interze nadal przesunięty
Kibice Interu z niecierpliwością czekają, by zobaczyć Piotra Zielińskiego w koszulce Nerazzurrich. Jak przypomina Tuttosport, „polski pomocnik dotychczas cały czas spędzał mecze na ławce rezerwowych, ani razu nie został wykorzystany przez trenera, nawet na minutę. Spodziewano się, że może zadebiutować przed własną publicznością w ostatnim meczu ligowym przeciwko Atalancie, ale debiut musiał zostać ponownie odłożony.”
Monza może być odpowiednim momentem, aby wreszcie zobaczyć go w akcji, pod warunkiem, że wróci w pełni sił po obowiązkach reprezentacyjnych – oraz jeśli Mkhitaryan, który trenuje w Appiano, nie będzie w wyśmienitej formie po przerwie. Jeśli nie zagra w Monzy, to jego moment z pewnością nadejdzie w kolejnych meczach,” czytamy w gazecie.
Źródło: fcinter1908
szpula
4 września 2024 | 09:33
raczej to nie nasz poziom, jakis puchar Włoch lub mecze w LM ze słabeuszami i na pewno sie pojawi
Oba
4 września 2024 | 15:22
Spokojnie, Inzaghi rzadko kiedy stawia na kogoś od razu, jeżeli nie musi. A ma Mihitariana, więc nie musi, ale Piotrek swoje szanse będzie miał i myślę, że panika, która zaczynam obserwować w polskich mediach jest ciągle przedwczesna.
Dominik
4 września 2024 | 19:51
Sezon będzie długi, mnóstwo spotkań, każdy dostanie swoją szansę. Póki co jak wyżej - wszystko funkcjonuje więc nie ma potrzeby zmieniać. Zielu niech pilnuje aby był gotowy gdy jego moment nadejdzie.
Reklama