Lautaro od początku, Taremi na ławce

15 września 2024 | 10:57 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Włoskie media piszą dziś, że Simone Inzaghi postawi ponownie na duet Lautaro-Thuram w ataku Interu, pomijając Mehdiego Taremiego. Oto powody.

Oczekiwano, że po wymagających występach w reprezentacji Mehdi Taremi da odpocząć Lautaro Martinezowi w meczu z Monzą, mając na uwadze również nadchodzące kluczowe spotkania z Manchesterem City i Milanem. Tak się jednak nie stanie, przynajmniej według informacji z przedmeczowej odprawy w Appiano Gentile. I to nie tylko ze względu na chęć przełamania się kapitana Nerazzurrich. Jak donosi La Gazzetta dello Sport:

- Inter zmienia oblicze. Nie w ataku, przynajmniej nie od początku, jak wynika z sygnałów z ostatniego treningu. Taremi wrócił nieco zmęczony po meczach z Iranem, a Lautaro ma wielką ochotę zdobyć pierwszego gola w lidze. Dodajmy do tego, że w obecnej formie Thurama, który pokazał rewelacyjną jakość i skuteczność w pierwszych trzech kolejkach, trudno z niego zrezygnować. I tak oto mamy znowu duet ThuLa: być może Toro i Francuzowi zostaną oszczędzone minuty w trakcie meczu, jeśli – jak życzy sobie Inzaghi – sprawy szybko ułożą się po myśli drużyny.

Źródło: fcinter1908

Polecane newsy

Komentarze: 1

inter00

inter00

15 września 2024 | 13:38

ThuLa będą potrzebni na City i Milan. Jak dla mnie lepiej, żeby to Taremi rozpoczął w wyjściowym składzie, żeby trochę oszczędzić Lautaro. Argentyńczyk zawsze może wejść w 55/60 minucie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich