Zieliński: Mam nadzieję, że to nic poważnego

Piotr Zieliński doznał urazu podczas meczu Polska-Chorwacja, który zakończył się remisem 3-3. W wywiadzie dla TVP Sport po zakończeniu spotkania, pomocnik Interu starał się uspokoić kibiców, mówiąc o swoim stanie zdrowia:

- Mam nadzieję, że to nic poważnego i będę mógł szybko wrócić do gry. Poczułem lekki dyskomfort, zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie.

Zielinski odniósł się również do przebiegu spotkania:

- To niewytłumaczalne – zaczął. – Zaczęliśmy dobrze, pierwsze 20 minut było udane, ale po strzeleniu gola nie powinniśmy zwalniać tempa, lecz dalej szukać kolejnego trafienia. Zbyt łatwo daliśmy Chorwatom okazję do strzelenia goli. Musimy nad tym popracować, bo w trakcie tego zgrupowania przeciwnicy zdobywali bramki zbyt łatwo. Druga połowa pokazała, że kiedy gramy bardziej agresywnie, wyżej, bez cofania się, sprawiamy trudności rywalom, nawet tak technicznym jak Chorwaci. Podobało mi się, że w drugiej połowie więcej atakowaliśmy, odzyskując piłkę na połowie przeciwnika. Stworzyliśmy kilka dobrze rozegranych akcji. Mamy jakość, potrafimy grać w piłkę, musimy tylko przekuć to na zwycięstwa.

Na koniec dodał: - Jest trochę żalu. Szkoda, że nie wygraliśmy, ale szanujemy remis. Patrzę optymistycznie na tę reprezentację, znam wartość tych chłopaków i jestem pewien, że przyniosą nam wiele radości.

Źródło: fcinternews