TOP i FLOP po meczu Young Boys 0-1 Inter

24 października 2024 | 20:01 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Kto był pozytywną postacią w meczu z Young Boys Berno, a kto zasłużył na słowa krytyki? Oto cykliczne podsumowanie TOP&FLOP, tym razem za mecz Young Boys 0:1 Inter:

TOP

Marcus Thuram
Francuz dał Interowi zwycięstwo swoim golem w doliczonym czasie gry i choćby z tego powodu zasługuje by znaleźć się w TOP. Był we właściwym miejscu we właściwym czasie. Poza sytuacją z bramką zrobił pozytywne wrażenie, gdy zastąpił na murawie Taremiego.

Lautaro Martinez
Swoim wejściem na murawę dał pozytywny impuls do walki o zwycięstwo do ostatnich chwil. Był aktywny, starał się brać na siebie grę i miał duży udział w bramce Interu, zagrywając efektownie piętą do Federico Dimarco.

Federico Dimarco
Włoch zastąpił na murawie kontuzjowanego Carlosa Augusto i po jego wejściu gra na lewym skrzydle nabrała rumieńców. To po jego asyście zwycięskiego gola zdobył Marcus Thuram.

FLOP

Nastawienie Interu w pierwszej połowie
Tak jak Inter grał w pierwszej połowie w Bernie to dobry materiał szkoleniowy, by Simone Inzaghi mógł pokazywać swoim piłkarzom, tłumacząc jak nie należy grać. Gdybyśmy mieli naprzeciwko rywala wyższej klasy, mogłoby to się skończyć dla Interu źle. Inzaghi to zauważył i w szatni zapewne padło kilka mocnych słów, dzięki czemu w drugiej połowie gra wyglądała już znacznie lepiej.

Marko Arnautović
Marko, Marko...Chyba znaczna większość kibiców Interu oglądających to spotkanie a) czuło pod skórą, że Austriak przestrzeli jedenastkę b) zastanawiało się dlaczego do cholery to właśnie on podszedł do jej wykonywania. Jeśli była to jego inicjatywa, to tym bardziej należą mu się za to słowa krytyki. Pod nieobecność Calhanoglu, do rzutu karnego mógłby podejść np. Taremi. Podszedł jednak Arnautović i skończyło się jak skończyło. Poza zmarnowaną jedenastką, był to słaby występ rezerwowego napastnika.

Mehdi Taremi
Nie był to dobry mecz Irańczyka. Nie było dobrej gry, nie było odpowiedniej agresji, nie było zrozumienia z partnerem z ataku, Marko Arnautoviciem.

Carlos Augusto
Mimo niewielkiej ilości rozgrywanych minut w tym sezonie, Carlos Augusto zakończył spotkanie z urazem mięśniowym i musiał natychmiastowo opuścić murawę. Było to symboliczne podsumowanie jego słabego występu, w którym nie dawał nic w ofensywie, a w defensywie również nie było idealnie.

Źródło: intermediolan.com

Polecane newsy

Komentarze: 3

Maradon.

Maradon.

24 października 2024 | 20:15

Arnautovic jest totalnie spalony u nas, taki doświadczony gosc a do takiego Dzeko nie ma podjazdu.

Larry

Larry

24 października 2024 | 21:44

Nie zgadzam się z flopem Taremiego. Cały zespół grał padakę w pierwszej połowie i spokojnie można wskazać bardziej flopowatych od Mehdiego.

Co do Arny, trudno mi go tak jednoznacznie krytykować, bo z kilku źródeł już można było usłyszeć, że jest dobrym duchem drużyny, jak np. Dumfries, nie wywyższa się i jest pracowity. Z drugiej strony niestety trudno nie zauważyć, że nie dojeżdża. Niemal w pojedynkę zaprzepaścił nam 1/8 z Atletico, teraz o mały włos nie straciliśmy punktów w Szwajcarii, które mogą okazać się kluczowe w wywalczeniu Top 8, w lidze też marnuje setki. Na pewno dałoby się kogoś lepszego znaleźć za jego pensję i jestem pewien, że Marotta to właśnie zrobi.

castillo20

castillo20

24 października 2024 | 21:57

Taremi w ogóle powinien mieć asystę, bo taką piłę zagrał do Bisecka, że tego nie dało się nie strzelić. Tak samo uważam, że nie miał z kim grać


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich