Conte: to będzie jak podróż w czasie
Antonio Conte podkreśla, że jego drużyna Napoli, liderująca w tabeli, nie zamierza „machnąć białą flagą” w starciu z wiceliderem Interem w Serie A w niedzielny wieczór. Trener Partenopei przygotowuje się do powrotu na San Siro po zdobyciu Scudetto w sezonie 2020-21.
- To będzie jak podróż w czasie – powiedział Conte, który wraca na stadion Interu po raz pierwszy od opuszczenia klubu Nerazzurrich w 2021 roku. Mimo licznych miłych wspomnień podkreśla, że obie drużyny będą walczyć o zdobycie trzech punktów.
- Zawsze wywołuje to emocje, gdy włożyłeś dużo pracy. Wraca wiele wspomnień, to jak powrót do przeszłości – przyznał Conte podczas przedmeczowej konferencji prasowej w piątek po południu. - Jest wiele rzeczy, o których warto pomyśleć, mnóstwo wspomnień. To przyjemne wrócić do miejsca, gdzie już pracowałem. To były dwa szczęśliwe lata. W pierwszym zajęliśmy drugie miejsce, przegraliśmy finał Ligi Europy, a w drugim zdobyliśmy Scudetto. Było to niesamowite doświadczenie, które noszę w sobie, podobnie jak wszystkie poprzednie zwycięstwa.
Conte podkreślił znaczenie niedzielnego meczu na szczycie tabeli, wyrażając przekonanie, że Nerazzurri to obecnie najmocniejsza drużyna w lidze. Zespół Simone Inzaghiego nie przegrał żadnego meczu od czasu porażki 1-2 z Milanem we wrześniu, co jest ich jedyną stratą w tym sezonie.
- Trzy punkty zawsze mają znaczenie. Jest nieuniknione, że musimy zmierzyć się z takim zespołem jak Inter prędzej czy później. Pod każdym względem to obecnie najsilniejsza drużyna. Wykonali świetną pracę, a teraz są w nieco lepszej pozycji niż inni – przyznał Conte. - Należą im się brawa za pracę, którą wykonali od zarządu po trenera i zawodników. Wszyscy się rozwijają, ale zarówno oni, jak i my chcemy zdobyć te trzy punkty.
- Nie jedziemy na San Siro, by machać białą flagą, zobaczymy, co się wydarzy, jeśli zagramy swoje karty dobrze. Zmierzymy się z najlepszymi i będzie to dobra okazja, by ocenić nasz rozwój. Nie zapominajmy, że jesteśmy na szczycie tabeli, a naszym celem jest tam pozostać.
Conte nie chce odpowiadać na pytania o Lukaku
Antonio Conte wykazał zniecierpliwienie powtarzającymi się pytaniami o Napoli i byłego napastnika Interu, Romelu Lukaku. Pojawiły się sugestie, że Belg jeszcze nie odzyskał swojej najlepszej formy w barwach Partenopei, mimo że w dziewięciu meczach ligowych zdobył cztery gole i zaliczył cztery asysty.
- Zawsze pojawia się pytanie o Lukaku na każdej konferencji prasowej. To staje się trochę irytujące, ale mówimy o drużynie. Sukces Lukaku zależy od sukcesu zespołu; żaden zawodnik nie jest tak ważny, by samodzielnie zmienić całokształt – odpowiedział trener. - Zespół jest naszą podstawą, mamy zawodników, na których polegamy, ale całość musi być silna. Drużyna musi się rozwijać, ale jestem spokojny, bo widzę ich codzienną pracę.
Aktualizacja w sprawie Lobotki
Stanislav Lobotka wrócił do treningów, ale nie jest pewne, czy wystąpi od początku w meczu z Interem na San Siro.
- Wszyscy znamy wartość Lobotki, nie trzeba tego podkreślać. Musimy znaleźć kogoś, kto może go zastąpić, gdy go zabraknie. Myślę, że Gilmour spisał się bardzo dobrze w ostatnich meczach, ale nigdy nie usłyszycie ode mnie narzekania na brakujących zawodników. Lobotka trenuje od połowy tygodnia, dbaliśmy o niego, ale jest zdrowy. Zobaczymy, czy może zacząć od początku.
Odniósł się także do niespodziewanej porażki 0:3 u siebie z Atalantą w zeszłym tygodniu. - To był normalny tydzień pracy pod względem taktyki, przygotowania fizycznego i analizy wideo. Analizujemy mecze po zwycięstwach, tym bardziej po porażkach. Jest wiele rzeczy do oceny i zrozumienia, dlaczego się potknęliśmy, jak bardzo wpłynęła na nas siła Atalanty, które sytuacje możemy poprawić, ale zawsze mamy chęć do rywalizacji.
Źródło: fcinter1908
Oba
9 listopada 2024 | 10:55
Mam nadzieję, że przywitamy go z należnym szacunkiem. Zasłużył.
Reklama