Inter stawia na młode talenty z Ameryki Płd?

Jednym z priorytetów transferowych Interu Mediolan jest odmłodzenie formacji defensywnej. Jak podaje „Corriere dello Sport”, w kontekście przyszłych wzmocnień Nerazzurri szczególnie poszukują następców dla Francesco Acerbiego i Stefana de Vrija. W tym celu wice dyrektor sportowy klubu, Dario Baccin, udał się do Ameryki Południowej, aby obserwować potencjalne talenty.

Na liście celów znajdują się obiecujące nazwiska. Jednym z najbardziej cenionych młodych Argentyńczyków jest Marco Di Cesare, 22-letni środkowy obrońca Racingu, klubu, z którego wywodzi się Lautaro Martinez. Di Cesare potrafi grać na wszystkich pozycjach w trójce obrońców, co czyni go wyjątkowo uniwersalnym zawodnikiem.

Innym perspektywicznym obrońcą, który znajduje się pod obserwacją Interu, jest Tobias Ramirez. Zaledwie 18-letni zawodnik Argentinos Juniors już teraz imponuje swoimi umiejętnościami, choć obecnie zmaga się z urazem mięśniowym. Obok niego uwagę skupił również Thiago Fernandez, 20-letni skrzydłowy Velez Sarsfield. Jego talent zwrócił uwagę także Liverpoolu, który już podjął konkretne działania w celu pozyskania zawodnika.

W kręgu zainteresowań Interu znajduje się także Gonzalo Petit, napastnik Nacionalu z Urugwaju, urodzony w 2004 roku. Choć jego nazwisko nie pojawia się tak często w mediach, klub dostrzega w nim potencjał na przyszłość.

Inter konsekwentnie pracuje nad wzmocnieniem i odmłodzeniem składu, zwracając uwagę na wszechstronnych zawodników, którzy mogliby stać się filarami drużyny w nadchodzących latach.

Źródło: fcinter1908