Simone Inzaghi - mistrz w rozwijaniu napastników

8 grudnia 2024 | 00:04 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Simone Inzaghi od zawsze miał szczególną więź z napastnikami – talent, który rozwijał od początku swojej kariery trenerskiej. Pierwszym królem strzelców pod jego wodzą był Cristiano Lombardi, 16-latek z młodzieżowej drużyny Lazio, który w 2011 roku w Ciampino zapewnił trenerowi pierwszy tytuł, zdobywając 30 goli w sezonie. Od tego czasu Inzaghi regularnie przekształcał napastników w gwiazdy.

W Lazio symbolem tej transformacji był Ciro Immobile. Po trudnym okresie w Sevilli i Borussii Dortmund, Inzaghi przywrócił mu formę strzelecką z rekordowego sezonu w Torino i zmotywował go do jeszcze lepszych wyników. Immobile odpowiedział, zdobywając Złotego Buta w 2020 roku, pokonując takich legendarnych graczy jak Lewandowski, Messi czy Ronaldo.

Jak podkreśla "La Gazzetta dello Sport", w Interze Lautaro Martinez również skorzystał z podejścia Inzaghiego. Przybył z rekordem 17 goli w sezonie, a pod wodzą włoskiego trenera osiągnął wyniki 25, 27 i 28 goli. Sekret Inzaghiego to empatia i umiejętność zarządzania ludźmi, kluczowe dla motywowania i odpowiedzialności jego napastników. Nawet chwile napięcia, jak konflikt z Immobile w 2019 roku, Inzaghi potrafił przekształcić w szansę na rozwój.

Teraz Inzaghi pracuje nad rozwojem Marcusa Thurama, aby uczynić z niego wszechstronnego napastnika. Thuram, znany jako Tikus, ma już na koncie 10 goli, w tym pierwszą bramkę zdobytą po precyzyjnym wykończeniu akcji. Trener kontynuuje budowanie wyjątkowej relacji z "dziewiątkami", potwierdzając swoją reputację mistrza w rozwijaniu talentów ofensywnych.

W ciągu ostatnich 30 lat tylko Udinese udało się mieć dwóch różnych królów strzelców w dwóch kolejnych sezonach – Amoroso i Bierhoffa w latach 1998–1999. Torino dokonało tego w dwóch różnych epokach: najpierw z Gabetto i Valentino Mazzolą, a później z Pulicim i Grazianim.

Źródło: Fcinternews

Polecane newsy

Komentarze: 1

Paulo82

Paulo82

8 grudnia 2024 | 11:55

Szkoda, że z Correą mu się nie udało. Albo z Taremim póki co. Atmsutovica nie liczę, bo to beznadziejny przypadek.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

Tego dnia nikt nie obchodzi urodzin

  zobacz wszystkich