Frattesi irytuje władze Interu - będzie konflikt?
Davide Frattesi chce wrócić do Romy, co wywołuje irytację w Interze. Chociaż nie jest podstawowym zawodnikiem, Simone Inzaghi uważa go za kluczowego gracza, szczególnie w sytuacji, gdy Inter ma ograniczone możliwości w środku pola.
„La Gazzetta dello Sport” informuje, że sytuacja zmierza ku eskalacji konfliktu, zwłaszcza że Roma nie zamierza zbliżać się do kwoty 45 milionów euro, której słusznie żąda Beppe Marotta.
- Wbrew oficjalnym wypowiedziom Ranieriego, w Trigorii trwają zakulisowe prace nad ofertą, której jeszcze nie przedstawiono. Dyrektor sportowy Florent Ghisolfi współpracuje z agentem Giuseppe Riso, którego starania o natychmiastowe przenosiny Frattesiego nie spotkały się z aprobatą Interu – czytamy w „Gazzetcie”.
Inter nie może pozwolić sobie na utratę pomocnika w momencie, gdy Çalhanoğlu i Mkhitarjan są kontuzjowani. Ewentualne wzmocnienie nie mogłoby być zgłoszone do rozgrywek UEFA, co oznacza, że Inzaghi musiałby radzić sobie z brakami w kluczowych meczach Ligi Mistrzów przeciwko Sparcie Praga (22 stycznia) i Monaco (29 stycznia).
Przyszłość Frattesiego
Frattesi może otrzymać kolejną szansę na grę od pierwszej minuty, prawdopodobnie w niedzielnym meczu z Empoli. Choć jego wpływ na grę wydaje się mniejszy niż wcześniej, nadal trenuje na najwyższym poziomie w Appiano, a oficjalnie nie poprosił o transfer. Inter rozważa możliwość wypożyczenia z obowiązkiem wykupu, ale stanowczo odrzuca opcję obniżenia ceny poprzez włączenie zawodników Romy do transakcji.
„Bryan Cristante mógłby trafić do Mediolanu na osobne wypożyczenie, jako tymczasowe rozwiązanie na sześć miesięcy. Jednak na prawdziwe inwestycje w środek pola Inter planuje wrócić w czerwcu, a na radarze klubu znajduje się Nico Paz, który wzbudza entuzjazm w Mediolanie” – dodaje „Gazzetta”.
Źródło: fcinternews
Matt1
14 stycznia 2025 | 11:07
Wychodzą braki kadrowe w przypadku absencji podstawowych zawodników. Wzmocnień zimowych raczej nie będzie, a ambicje grania na 3 frontach nadal wysokie. Może i mamy na papierze najlepszą drużynę w Serie A, ale ilość meczów może nas po prostu zabić. Ja mam wrażenie, że u nas nie bierze się pod uwagę scenariusza co w przypadku gdy zmiennik (którego posiadamy) gra na dużo niższym poziomie niż zawodnik pierwszej 11. Obecnie bez Hakana środek pola nie jest taki silny jakby sobie tego życzono. Przegraliśmy dwa razy derby bez Turka w środku (w ostatni meczu gole padły bez niego na boisku). Frattesi może nie spełnia pokładanych w nim nadziei, ale czy my jesteśmy gotowi się go pozbyć w tej chwili? Zapewne i tak odejdzie, za jakieś śmieszne pieniądze, bo jest niezadowolony, ale mam nadzieję, że wytrzyma do czerwca.
Garon_92
15 stycznia 2025 | 08:57
W obecnej sytuacji ciężko się zgodzić na ten transfer. Mit naszej szerokiej kadry chyba dość mocno upada bo może liczebność jest ale jakość już nie. Z 5 napastników mamy 2,5 w polotach (jako 1.5 liczę w tym sezonie lautaro i teremiego) w pomocy niby 6 a wychodzi że tak coś między 4 a 5, obrona to samo. Jeżeli okatree nie odblokuje jakichś dodatkowych środków to bez dużej sprzedaży w lato nie będzie możliwe utrzymanie konkurencyjności na kazdym froncie
Reklama