Frattesi wątpliwy na Empoli, Inter analizuje opcje

Stanowisko Interu w sprawie Davide Frattesiego na rynku transferowym pozostaje niezmienne. Tymczasem pomocnik jest poważnie zagrożony absencją w nadchodzącym meczu z Empoli. Oto analiza "Corriere dello Sport" dotycząca jego kondycji i przyszłości transferowej.

- Wraca Mkhitaryan, aFrattesi może być zmuszony do odpoczynku. Sytuacja wśród pomocników Nerazzurrich nadal pozostaje napięta, choć potencjalna przerwa Włocha miałaby charakter wyłącznie prewencyjny. Wczorajsze badania potwierdziły przeciążenie, które odczuwał od kilku dni, ale mimo to grał w końcówkach meczów przeciwko Venezii i Bologni. W meczu z Empoli może zostać oszczędzony, aby w pełni odzyskać formę. Mkhitaryan, który już trenuje z drużyną, mógłby w tej sytuacji przejąć jego obowiązki.

Długoterminowa przyszłość

O przyszłości Frattesiego zadecyduje się dopiero po zakończeniu fazy grupowej Ligi Mistrzów, czyli na koniec stycznia. Inter jest otwarty na rozmowy, ale pod pewnymi warunkami. Klub oczekuje za byłego zawodnika Sassuolo 45 milionów euro (z niewielką możliwością negocjacji) i wymaga znalezienia odpowiedniego zastępcy. Obecne problemy zdrowotne Calhanoglu i Frattesiego nie pozwalają Inzaghiemu na brak jakościowych alternatyw w środku pola. Idealnym profilem do wzmocnienia tej formacji byłby Samuele Ricci, ale wyciągnięcie go z Torino w połowie sezonu jest wyjątkowo trudne. Alternatywą pozostaje Morten Frendrup z Genoi.

Petar Sučić i kolejne kontakty

W centrum uwagi Interu nadal znajduje się Petar Sučić, 21-letni pomocnik Dinama Zagrzeb. Choć rozmowy trwają, transfer w styczniu wydaje się mało prawdopodobny, głównie ze względu na kontuzję zawodnika – złamanie stopy, które wykluczyło go z gry od listopada. Klub rozważa zakup Sučicia jako opcję na przyszły sezon, być może z pozostawieniem go na wypożyczeniu w Chorwacji.

Przygotowania na Empoli

W składzie na mecz z Empoli powinien znaleźć się Mkhitaryan, prawdopodobnie jako rezerwowy z perspektywą gry w podstawowym składzie przeciwko Sparcie Praga w Lidze Mistrzów. Correa wciąż trenuje indywidualnie, podobnie jak Acerbi, który po długiej absencji powrócił na ławkę rezerwowych w meczu z Bologną. W jego przypadku chodzi jedynie o zarządzanie obciążeniem po wcześniejszych problemach mięśniowych.

Źródło: fcinter1908