TOP i FLOP: Lecce 0-4 Inter
TOP i FLOP po meczu Lecce 0-4 Inter. Zobacz, kto naszym zdaniem zasłużył na pochwały po tym efektownym meczu.
Denzel Dumfries
Pomimo zagrożenia zawieszeniem zagrał pewnie. Strzelił gola na 3:0 i potwierdził swoją świetną formę, strzelając w trzecim kolejnym meczu ligowym. (63' Buchanan 6) - Wszedł na boisko, gdy wynik był już rozstrzygnięty, nie miał okazji się wyróżnić. Holender ostatnio jest w wysokiej formie i dokumentuje to bramkami. To jego najlepszy okres podczas pobytu w Interze.
Davide Frattesi
Gol na 1:0, kolejny anulowany i wywalczony rzut karny – kluczowa postać w obu fazach gry. Świetny występ, który daje powody do optymizmu. Jeśli chciałby naprawdę wywalczyć sobie więcej minut na boisku to właśnie takimi występami.
Marcus Thuram
Francuz nie strzelił gola, ale grał bardzo altruistycznie, dla zespołu. Jego akcje na skrzydle były kluczowe dla otwarcia wyniku. Wywalczył też rzut karny, a jego podania miały ogromne znaczenie dla gry ofensywnej drużyny.
Lautaro Martinez
Kolejny gol i genialna asysta piętą do Dumfriesa. Znajduje się w znakomitej formie, będąc motorem napędowym Interu. Można powiedzieć, że wrócił stary dobry Lautaro i on sam chyba też to czuje. Widać u niego większy spokój przed bramką, podczas gdy wcześniej nerwowość napędzała kolejne błędy.
Simone Inzaghi
Kolejne imponujące zwycięstwo i rekord 200 zwycięstw w Serie A. Zespół funkcjonuje świetnie nawet przy rotacjach, pewnie odpowiadając na sukcesy Napoli.
Piotr Zieliński
Zagrał na pozycji Calhanoglu, czyli tam gdzie szczerze grać nie lubi, ale jak to się mówi "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" i popularny Ziello nie grymasi, wychodzi na boisko niezależnie od pozycji i chce robić swoje zawsze wtedy, gdy wezwie go do tego Inzaghi. To był naprawdę dobry występ, ale pamiętajmy, że to było tylko Lecce. Dobry, przekonujący występ, trudno jednak uznać, że to zapewni mu miejsce w składzie na mecz derbowy jeśli żelazna trójka będzie zdrowa.
FLOP
Sędzia Marinelli
Inter nie otrzymał „oczywistego” rzutu karnego za zagranie ręką. Nie wpłynęło to na rezultat, bo Inter i tak wygrał wysoko, ale przy sytuacji stykowej, mogłoby być dla Nerazzurrich bolesne.
Źródło: intermediolan.com
Oba
28 stycznia 2025 | 07:05
Widze, że nie tylko ja dostrzegłem dobrą, choć nie rzucającą się w oczy gre Zielinskiego. Najlepszy na boisku oczywiście Frattesi.
mroczny elf
28 stycznia 2025 | 13:43
2 Panów ze zdjęcia miło wspominam.
mroczny elf
28 stycznia 2025 | 16:25
To nie tu miało być. Ale jak to się stało?
Reklama