La Gazzetta dello Sport krytykuje Inzaghiego i jego zespół

Simone Inzaghi i jego zespół w ogniu krytyki La Gazzetty dello Sport.

- Simone Inzaghi przygotowuje się do życia w kolejnym tygodniu pełnym krytyki. Mecz przeciwko Juventusowi to nie tylko negatywny wynik, ale też potwierdzenie problemów Interu. Liczba bezpośrednich spotkań przegranych lub zremisowanych pokazuje, że zespół stracił swój cynizm, sportową złośliwość i głód zwycięstw, wszystko to, co pozwoliło Nerazzurrim w zeszłym sezonie zdominować ligę i wygrać scudetto. Inter nigdy nie dawał za wygraną i korzystał z każdego błędu, a teraz traci wiele bramek i popełnia bardzo dużo błędów z przodu, nie zamyka spotkań, cierpi w końcówkach. Wydaje się bardzo wrażliwy, jakby zespół opierał się na swoich zaletach i świadomości własnej potęgi, jakby tak miał wygrywać mecze. W zawodnikach brakuje ognia, a Inzaghi nadal gratuluje zespołowi zaangażowania i stworzonych okazji. Czy to na pewno właściwa postawa?

- Przypomina to trochę przypadek Manciniego po wygraniu mistrzostw Europy. Selekcjoner cały czas był przekonany o zwycięstwach reprezentacji w następnych spotkaniach, dopóki nie znalazł się poza mistrzostwami Świata. Skoro Inter tworzy tak wiele sytuacji, a mimo to traci punkty, to sytuacja musi być bardzo niepokojąca dla Simone Inzaghiego. Nic jeszcze nie jest stracone, ale dzwony w zespole powinny bić na alarm.

Źródło: fcinter1908.it