La Gazzetta dello Sport analizuje spotkanie z Genoą
La Gazzetta dello Sport analizuje spotkanie Interu Mediolan z Genoą.
- To nie jest najlepszy Inter, przed którym bezpośrednie starcie przeciwko Napoli. Zobaczymy dziś, czy Como nadal będzie zaskakiwać. Inter na pewno wydaje się zmęczony, może to wynikać z dużego obciążenia, a sezon wchodzi w decydującą fazę z meczami w lidze, Lidze Mistrzów i Pucharze Włoch. Inter też ma inne problemy, prze naprzód, ale nie pokazuje swojej mocy i nie ustawia się w formacji 3-3-4, która tak dobrze angażowała wszystkie strefy boiska. Inter jest teraz przewidywalny i powolny.
- Inter idzie do przodu w kierunku spotkania z Napoli, a czeka ich jeszcze Lazio w Pucharze Włoch, gdzie Nerazzurri mogą stracić dużo energii. Inter jest też ostatnim reprezentantem Włoch w Lidze Mistrzów i ma szczęście, że wywalczył sobie bezpośredni awans, bo już teraz jest trochę poobijany.
Źródło: fcinter1908.it
mroczny elf
23 lutego 2025 | 12:04
Inter jest przewidywalny i powolny w punkt. Przewidywalni to już jesteśmy od 3 sezonów, zmiany 1 do 1. Ciągle to samo, wahadła, wahadła i wahadła oraz wrzutki, wrzutki no i wrzutki. A z tym powolnym to już pisałem. Nasi rywale lecą jeden na naszych 3 obrońców i zawsze jest nerwówka. A u nas jak tktoś widzi, że sam to zaraz piłka do tyłu i kupa, rywal zdąży się cofnąć i potem wslimy głową w mur.
Larry
23 lutego 2025 | 14:01
Masz trochę racji np. z tym, że jeśli pressingiem nie odzyskamy piłki na 40-50 metrze, to bardzo wiele ataków rywali bez względu na to, kto nim jest, powoduje w naszych szeregach obronnych popłoch i to jest dziwne... Natomiast, że jesteśmy przewidywalni od 3 sezonów? Jeśli efektem jest regularne zapełnianie gablot z trofeami, rokroczną walkę o Scudetto, LM i inne trofea, to niech ta przewidywalność trwa wiecznie.
Reklama