Inter jest zmęczony - Topalović dostanie szansę gry z Lazio?

Luka Topalovic na radarze pierwszej drużyny – talent z Primavery może dostać szansę

Ostatnie mecze Interu, w tym starcie z Genoą, uwidoczniły oznaki zmęczenia fizycznego i psychicznego w zespole Simone Inzaghiego. W obliczu nadchodzącego maratonu spotkań oraz licznych problemów zdrowotnych, sztab szkoleniowy Nerazzurrich stara się rotować składem w najbardziej optymalny sposób. Jednym z możliwych rozwiązań może być wsparcie ze strony drużyny młodzieżowej. W tym sezonie kilku zawodników Primavery już zostało włączonych do pierwszego zespołu – Aidoo i De Pieri zdążyli nawet zadebiutować. Teraz na podobną szansę może liczyć Luka Topalovic.

Gwałtowny rozwój

Sloweński pomocnik trafił latem do Interu z Domžale, gdzie był już częścią pierwszej drużyny. Od samego początku pokładano w nim duże nadzieje, a on stopniowo wywalczył kluczową rolę w zespole Primavery. Po okresie adaptacji stał się nieodzowną częścią drużyny Cristiana Zanchetty, co potwierdzają jego statystyki: 30 występów, 9 goli i 5 asyst. Jednak liczby to nie wszystko – Topalovic wyróżnia się niezwykłą naturalnością w kreowaniu gry, a na tle rówieśników wydaje się zawodnikiem o klasę wyższym.

Znacznie poprawił się w defensywie, nabrał pewności siebie i w pełni zaaklimatyzował się w Mediolanie – co potwierdza fakt, że zaczyna udzielać wywiadów po włosku. Jego cel jest jasny: „Za każdym razem, gdy otrzymuję powołanie do pierwszej drużyny, staram się pokazać trenerowi swoje umiejętności.”

Szansa już teraz?

Nadchodzący mecz Pucharu Włoch z Lazio może być dla Topalovica idealnym momentem na debiut. Inter ma bardzo mało czasu na przygotowania, a już w sobotę czeka ich kluczowe spotkanie ligowe z Napoli, które może mieć ogromne znaczenie w walce o Scudetto. Dodatkowo, kontuzja Davide Frattesiego, słabsza forma Hakana Calhanoglu i Henrikha Mkhitariana oraz konieczność zarządzania siłami Nicolo Barelli sprawiają, że ktoś z Primavery najprawdopodobniej znajdzie się w kadrze meczowej. Topalovic był już powoływany na trzy kolejne mecze Serie A w styczniu (przeciwko Venezii, Bologni i Empoli), a tym razem może otrzymać prawdziwą szansę, by zaprezentować się kibicom na San Siro.

Źródło: Fcinter1908