Marotta: Państwo musi wspierać futbol - talenty już nie rodzą się już na ulicy

Beppe Marotta o przyszłości włoskiego futbolu: „Potrzebne wsparcie państwa, by rozwijać młodzież i infrastrukturę”

Prezydent Interu, Beppe Marotta, był dziś obecny w Mediolanie na wydarzeniu "Konstytucja i Sport: mniej biurokracji, by poprawić jakość życia i wspierać rozwój społeczny i ekonomiczny", gdzie poruszył kluczowe kwestie dotyczące włoskiego futbolu – od zagranicznych właścicieli klubów, przez szkolenie młodzieży, aż po konieczność większego wsparcia od państwa.

„Kiedyś futbol opierał się na mecenacie i wielkich przedsiębiorcach. Dziś 12 z 20 klubów Serie A ma zagranicznych właścicieli – i całe szczęście, bo nie wiem, dokąd byśmy doszli bez nich” – powiedział Marotta, podkreślając zmianę modelu zarządzania klubami piłkarskimi.

Jednak największym problemem jest finansowanie młodzieżowych akademii i dostęp dzieci do piłki nożnej. „Lokalne sponsorowanie przestało istnieć. Dawniej właściciel pizzerii dawał klubowi 5 tysięcy euro, dziś już tego nie ma. Kluby są zmuszone pobierać opłaty od dzieci – to około tysiąca euro rocznie za zawodnika” – wyjaśnił prezydent Interu.

„Dawniej talenty rodziły się na ulicach i w oratoriach, dziś to niemożliwe”

Marotta zwrócił uwagę, że we Włoszech coraz trudniej o odkrywanie talentów w naturalny sposób, tak jak miało to miejsce w przeszłości.

„Wielkie talenty, jak Antognoni czy Beccalossi, dorastały grając na ulicy czy w oratoriach. Dziś to już niemożliwe. Dlatego to państwo powinno wkroczyć do akcji. Nie mówię tego w kontekście politycznym – mam wielki szacunek dla ministrów Abodiego i Valditary, z którymi często rozmawiam. Ale musimy wrócić do pełnowymiarowych szkół podstawowych, gdzie obok edukacji szkolnej byłby też element sportowy.”

Problemem są także obiekty sportowe

Prezydent Interu wskazał również na brak odpowiedniej infrastruktury jako jedno z głównych wyzwań.

„Mamy wykwalifikowanych trenerów, specjalistów od przygotowania fizycznego i psychomotoryki, ale jeśli nie ma sal gimnastycznych, gdzie dzieci mają trenować zimą?”

Sport to kluczowy sektor gospodarki, ale potrzebuje wsparcia

Marotta podkreślił, że sport jest jednym z największych sektorów generujących dochody na świecie, ale często postrzegany jest błędnie jako branża korzystająca z dotacji państwowych.

„Społeczna percepcja jest taka, że kluby piłkarskie tylko czerpią pieniądze od państwa, ale to nieprawda. Ulgi podatkowe mogłyby pomóc w budowie infrastruktury i przyciągnięciu większej liczby osób do sportu. Dziś młodzież coraz częściej skłania się ku sportowi wirtualnemu, uprawianemu z kanapy” – podsumował Marotta.

Źródło: fcinternews