Inter w Rotterdamie – na drodze do ćwierćfinału Ligi Mistrzów
Liga Mistrzów wraca do gry, a Inter ponownie melduje się w fazie pucharowej, co stało się normą za kadencji Simone Inzaghiego. W przeciwieństwie do poprzednich trzech sezonów tym razem pierwszy mecz 1/8 finału Nerazzurri rozegrają na wyjeździe, a rewanż odbędzie się w Mediolanie (wcześniej było odwrotnie przeciwko Liverpoolowi, Porto i Atletico Madryt). Ich rywalem będzie Feyenoord, który wyeliminował Milan w rundzie play-off, choć aktualnie nie znajduje się w najlepszej formie.
Sytuacja w Feyenoordzie
Debiut Robina van Persiego na ławce trenerskiej nie przyniósł oczekiwanych rezultatów – zespół zremisował 0:0 z NEC Nijmegen na De Kuip. Feyenoord zmaga się również z licznymi absencjami – Bijlow, Nieuwkoop i Timber nie zagrają już do końca sezonu, a nadal kontuzjowani są Trauner, Hwang, Zerrouki, Stengs, Nadje, Milambo i Gonzalez. Do tego dochodzi zawieszenie Reada, a Hartman, Targhalline i Carrillo nie zostali zgłoszeni do rozgrywek UEFA. Do gry wrócili za to Moder i Ueda.
Problemy kadrowe Interu
Inter przystąpi do tego meczu w ogromnym kryzysie na wahadłach, ale Inzaghi nie zamierza zmieniać swojego systemu 3-5-2. Dimarco, Darmian, Carlos Augusto i Zalewski są kontuzjowani, dlatego bardzo możliwe, że na lewej stronie zobaczymy Alessandro Bastoniego, który zostanie przesunięty do roli wahadłowego, podczas gdy Denzel Dumfries tradycyjnie obsadzi prawą flankę.
W obronie przed Josepem Martinezem (Yann Sommer wraca na ławkę) zobaczymy Pavarda, De Vrija i Acerbiego. W pomocy Asllani i Zieliński wydają się mieć przewagę nad Çalhanoğlu i Mkhitaryanem, co może wynikać z rotacji i chęci oszczędzenia sił na kolejne mecze. W ataku nie ma wątpliwości – Lautaro i Thuram pozostają pierwszym wyborem, choć Francuz nadal wraca do pełni formy. Correa nie został zgłoszony do rozgrywek UEFA.
Przewidywane składy:
Feyenoord (4-2-3-1): Wellenreuther; Smal, Beelen, Hancko, Bueno; Moder, 'T Zand; Hadj Moussa, Ivanusec, Paixao; Carranza.
Ławka: Andreev, Ka, Mitchell, Giersthove, Van den Elshout, Sliti, Osman, Ueda, Redmond.
Trener: Van Persie.
Zawieszeni: Read.
Nieobecni: Bijlow, Nieuwkoop, Gonzalez, Trauner, Timber, Hwang, Zerrouki, Stengs, Nadje, Milambo.
Inter (3-5-2): Martinez; Pavard, De Vrij, Acerbi; Dumfries, Barella, Asllani, Zielinski, Bastoni; Thuram, Lautaro.
Ławka: Sommer, Di Gennaro, Bisseck, Aidoo, Motta, Quieto, Çalhanoğlu, Frattesi, Mkhitaryan, Arnautovic, Taremi.
Trener: Inzaghi.
Zawieszeni: brak.
Nieobecni: Carlos Augusto, Darmian, Zalewski, Dimarco.
Obsada sędziowska:
Arbiter: Eskas.
Asystenci: Engan i Bashevkin.
Czwarty sędzia: Kringstad.
VAR: Dingert (Tiago Martins).
Inter spróbuje zrobić pierwszy krok w kierunku ćwierćfinału, ale zdziesiątkowany kadrowo Feyenoord na pewno postawi twarde warunki na swoim terenie.
Źródło: fcinternews
ComaPitchBlack
5 marca 2025 | 10:32
Wczoraj Arsenal pokazał Holendrom miejsce w szeregu :)
My musimy zrobić dziś to samo :)
Reklama