Lautaro: Chciałbym spędzić całą karierę w Interze
Lautaro Martínez po meczu Feyenoord-Inter: „Jestem dumny z tego rekordu”
- Strzelec wszech czasów Interu w Lidze Mistrzów? Duma – to pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, bo nigdy nie wyobrażałem sobie, że osiągnę taki wynik. Jestem wdzięczny Interowi, kibicom i moim kolegom z drużyny. Dziękuję również mojej rodzinie w Argentynie i we Włoszech – to oni są przy mnie w trudnych momentach – powiedział Lautaro w rozmowie z Amazon Prime Video po wygranej 2-0 nad Feyenoordem.
Dziś rozegraliście mecz pełen poświęcenia.
- Wiele mówi się o Interze, ale my gramy co dwa dni już od ośmiu miesięcy. Wielu zawodników dodatkowo miało obowiązki reprezentacyjne, ale zawsze dajemy z siebie wszystko dla tej koszulki. Dziś mieliśmy trudności kadrowe w jednej formacji, a Bastoni zasłużył na wyróżnienie za poświęcenie, jakie pokazał. Należą mu się brawa, podobnie jak całej drużynie.
Twoje gole oddalają plotki, które się ostatnio pojawiły.
- Szanuję wszystkich, ale już zostawiłem to za sobą. Oskarżano mnie o coś, co się nie wydarzyło. Jestem szczęśliwy, bo mogę pokazać na boisku, jaką jestem osobą.
Czy Liga Mistrzów to główny cel Interu?
- Nie mogę powiedzieć, że to jedyny cel, bo to byłoby kłamstwo. Zawsze myślimy mecz po meczu. Kiedy mieliśmy trudności, pokazaliśmy siłę grupy. Wielu zawodników grało na pozycjach, które nie są ich naturalnymi. Od siedmiu miesięcy gramy co dwa dni i to ma ogromne znaczenie. Zawsze walczymy dla tej koszulki. Powtarzam to od dawna: kibice mogą być spokojni, bo ten zespół zawsze da z siebie wszystko.
Dziś osiągnąłeś wielki kamień milowy jako strzelec Interu.
- To dla mnie ogromna duma, nie spodziewałem się tego. Osiągnąłem to dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu. Ludzie, którzy mnie znają, wiedzą, przez co przeszedłem. Ale to jeszcze nie koniec – chcę więcej. Codziennie pracuję na najwyższym poziomie. Chciałbym spędzić całą karierę w Interze, tutaj jestem szczęśliwy. Po Copa América odrzuciłem wiele ofert i postanowiłem zostać. Jestem z tego bardzo zadowolony.
Opowiesz nam o swoim golu?
- Zobaczyłem odbitą piłkę, potem Zieliński świetnie mi podał. Kiedy zdałem sobie sprawę, że mam trochę miejsca, szybko przyjąłem i oddałem strzał tak szybko, jak mogłem. Na szczęście wpadło w samo okienko. Mieliśmy trudności, ale ta drużyna pokazała wielki charakter i zjednoczenie.
Bardzo ważne zwycięstwo dla zespołu.
- W ostatnim czasie mieliśmy pewne trudności, ale ponownie pokazaliśmy wielki charakter, osobowość i jedność. Moim zdaniem to właśnie jest nasza największa siła – gdy jest potrzeba, grupa zawsze daje radę. Dlatego to zwycięstwo jest zasługą całego zespołu.
Źródło: fcinternews
Reklama