Bisseck: trener w szatni był...

Obrońca Interu, Yann Bisseck, skomentował dla Inter. TV zwycięstwo 3-2 nad Monzą, podkreślając determinację zespołu i spokój Simone Inzaghiego.

- Wiedzieliśmy od początku, że każda drużyna daje z siebie wszystko przeciwko nam. Nie byliśmy tak skoncentrowani jak zwykle, ale mieliśmy świadomość, że jesteśmy w stanie odwrócić losy meczu. To była piękna noc.

Co powiedział Inzaghi w przerwie?

- Trener był spokojny w szatni, wiedział, że jeśli będziemy skoncentrowani, to wygramy. Jesteśmy silni i na końcu udało nam się to udowodnić.

Twój udział przy bramce?

- Dla mnie nie ma znaczenia, gdzie gram. Chcę tylko pomagać drużynie i wygrywać. Wiemy, że nie każdy sezon może wyglądać jak poprzedni, zawsze pojawią się trudności. Ale jesteśmy silnym zespołem, także mentalnie, i musimy iść tą drogą.

Źródło: Fcinternews