Inzaghi przed rewanżem z Feyenoordem: Musimy utrzymać koncentrację

Inzaghi przed rewanżem z Feyenoordem: „Musimy utrzymać koncentrację”

Inter przygotowuje się do rewanżowego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Feyenoordem, który odbędzie się na San Siro. Nerazzurri mają dwubramkową zaliczkę po zwycięstwie 2-0 w Rotterdamie, ale Simone Inzaghi przestrzega przed lekceważeniem rywala. Na konferencji prasowej trener Interu poruszył wiele tematów, w tym sytuację kadrową oraz napięty terminarz.

„Musimy być skupieni, Monza nas tego nauczyła”

Trener Interu podkreślił, że jego zespół nie może pozwolić sobie na utratę koncentracji:

- Jestem w dobrym nastroju, ale w pełni skoncentrowany na jutrzejszym meczu. Wygraliśmy 2-0 w Rotterdamie, ale wiemy, że każda drużyna może sprawić problemy, co pokazał nam pierwszy mecz z Monzą. Nie możemy popełnić błędu w myśleniu, że awans już jest przesądzony.

Zmiany w składzie – Sommer wraca do bramki

Jedną z ważniejszych informacji było potwierdzenie, że Yann Sommer wraca między słupki:

- Sommer jutro zagra. Martinez spisał się bardzo dobrze, ale Yann jest z nami od ponad roku i pokazał, jak wiele znaczy dla zespołu.

Problemy kadrowe – kontuzja Zielińskiego i rotacje w składzie

Inzaghi nie będzie mógł skorzystać z Piotra Zielińskiego, który doznał poważnej kontuzji łydki:

- Zieliński wypadł w najgorszym możliwym momencie. Był w świetnej formie i bardzo nam pomagał. Czeka go dłuższa przerwa, ale będziemy na niego czekać, tak jak na innych kontuzjowanych zawodników.

Trener Nerazzurrich odniósł się również do sytuacji Lautaro Martineza i Stefana de Vrija, którzy w ostatnich dniach trenowali indywidualnie:

- Obaj nie wyszli na trening z drużyną, ale mam dobre przeczucia co do ich występu. Zobaczymy, czy zdecyduję się na ich grę od początku.

Thuram walczy z urazem

Napastnik Interu od miesiąca zmaga się z problemami zdrowotnymi, co odbiło się na jego formie:

- Marcus gra z bólem, dostaje zastrzyki przeciwbólowe i przechodzi infiltracje. Jest wojownikiem i nie odpuszcza, ale jego forma nie jest optymalna. Jutro podejmę decyzję, czy zacznie w pierwszym składzie, czy z ławki.

Inter rozgrywa maraton – już 18. mecz w 2025 roku

Inzaghi odniósł się także do napiętego terminarza:

- Nie możemy traktować tego jako problemu, ale jako motywację. Moi zawodnicy są niesamowici, znajdują energię, której czasem sam się dziwię. To już nasz 18. mecz od początku roku, a wciąż walczymy na trzech frontach. W zeszłym sezonie na tym etapie mogliśmy skupić się tylko na Serie A, teraz dochodzi jeszcze Liga Mistrzów i Puchar Włoch.

200. mecz Inzaghiego w Interze

Jutrzejszy mecz będzie wyjątkowy dla szkoleniowca Nerazzurrich, który poprowadzi Inter po raz 200.:

- To dla mnie wielki powód do dumy. Dziękuję klubowi i piłkarzom, którzy pozwolili mi osiągnąć ten kamień milowy.

Dumfries i jego rozwój

Trener poświęcił kilka słów Denzelowi Dumfriesowi, który w ostatnich latach zrobił ogromne postępy:

- To fantastyczny zawodnik, który codziennie chce się rozwijać. Jest profesjonalistą w pełnym tego słowa znaczeniu, analizuje swoje występy i zawsze dąży do poprawy.

Inter jest faworytem rewanżowego starcia z Feyenoordem, ale Inzaghi jasno daje do zrozumienia, że kluczowe będzie utrzymanie koncentracji i poważne podejście do rywala. Jutrzejszy mecz na San Siro może zapewnić Nerazzurrim awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i kolejny krok w kierunku wielkich celów na ten sezon.

Źródło: fcinternews