Bastoni zawieszony na mecz z Udinese, ale pozostanie zagrożony kartkami
Alessandro Bastoni zakończył mecz z Atalantą przedwcześnie, otrzymując czerwoną kartkę w doliczonym czasie gry. Obrońca Interu, który był już wcześniej zagrożony zawieszeniem, musi teraz pauzować w kolejnym ligowym starciu z Udinese, które odbędzie się po przerwie reprezentacyjnej.
Brak konsekwencji dla listy zagrożonych
Mimo przymusowej absencji, sytuacja dyscyplinarna Bastoniego nie ulegnie większej zmianie. Ponieważ jego pauza wynika z bezpośredniej czerwonej kartki, a nie z nadmiaru żółtych kartek, zawodnik wróci do gry w meczu z Parmą (5 kwietnia) wciąż zagrożony kolejnym zawieszeniem.
To oznacza, że przy kolejnym upomnieniu w lidze Bastoni ponownie będzie musiał pauzować, co może mieć znaczenie w kluczowych spotkaniach końcówki sezonu.
Źródło: fcinternews
kretos
17 marca 2025 | 14:54
Wczoraj pan Massa dał popis. Nie mówie o jakiś karygodnych błędach, bo takich nie było, żeby wypatrzyły wynik meczu, ale zwyczajnie nie dojechał na te zawody. Nie gwizdał kilku oczywistych fauli w pierwszej połowie dla nas, potem się całkowicie pogubił. Sytuacja z nieuznaną bramką Lautaro dość kontrowersyjna, a ta druga żółta kartka dla Bastoniego to też nie wiem skąd się wzięła. O ile jestem w stanie zrozumieć, że dałby faul na korzyść Atalanty, o tyle z tą kartką to zabłysnął. Widać było, że zawodnicy obu drużyn nie wiedzą co chodzi po głowie panu sędziemu
Oba
18 marca 2025 | 18:25
Szkoda, ale regulamin ma tutaj sens. Kara za czerwo nie może być równoznaczna z kara za 5te żółtko. Abstrahując oczywiscie od tego, czy druga żółta się należała czy nie.
Reklama