Kane: Z Interem musimy zagrać jak z Leverkusen
Harry Kane nie ukrywa, że wizja finału Ligi Mistrzów na własnym stadionie dodaje Bayernowi Monachium dodatkowej energii. Po spotkaniu ze St. Pauli, napastnik reprezentacji Anglii wypowiedział się w strefie mieszanej na temat nadchodzącego ćwierćfinału z Interem.
– Grać finał u siebie to dla nas dodatkowa motywacja – przyznał Kane, który z optymizmem patrzy na konfrontację z Nerazzurrimi.
– Przed nami dwa trudne mecze z Interem. Musimy jednak skupić się na sobie. Możemy pokonać każdą z najlepszych drużyn w Europie i musimy to udowodnić. Zagraliśmy świetne spotkanie z Leverkusen w Champions League i z takim samym nastawieniem musimy podejść do Interu, by awansować do półfinału – dodał kapitan reprezentacji Anglii.
Źródło: fcinternews
Analkovic
31 marca 2025 | 21:13
Raczej łatwe, wręcz spacerek… Bayern zrobi z chinteru wiatrak. W końcu pierwszy mocny przeciwnik i będzie zderzenie z rzeczywistością… Trzeba wziąć popcorn i delektować się porażkami chińskiego klubiku bez tradycji
vlodek2532
31 marca 2025 | 21:29
Lepsze dwa w plecy z Monachium niż jak Rubentus z Eindhoven. Wstydu i tak nie będzie.
Analkovic
2 kwietnia 2025 | 17:56
I lepsze to niż odpaść z dynamem
Reklama