Powroty Lautaro, Dimarco i Arnautovicia. Inter szykuje się na Parmę i Bayern

Inter wraca do gry w Serie A, a wieści z Appiano Gentile przynoszą Simone Inzaghiemu mieszane nastroje. Z jednej strony coraz liczniejsza lista kontuzjowanych, z drugiej - powroty kluczowych zawodników tuż przed wymagającym meczem z Parmą i starciem z Bayernem w Lidze Mistrzów.

Na liście nieobecnych nadal znajdują się Piotr Zieliński, Denzel Dumfries i Mehdi Taremi. Do tej trójki dołączają częściowo Lautaro Martinez, Federico Dimarco i Marko Arnautović. Ostatnia dwójka siedziała co prawda na ławce podczas półfinału Coppa Italia przeciwko Milanowi, ale nie byli gotowi do gry z powodu przeciążeń mięśniowych, które wymagają dalszej obserwacji.

Najlepszą wiadomością dnia jest powrót Lautaro Martineza do treningów z zespołem – kapitan Nerazzurrich będzie dostępny na sobotnie starcie na Stadio Tardini. Choć jego występ może zostać ograniczony ze względu na ćwierćfinał z Bayernem trzy dni później, to jego obecność jest niemal pewna. Jeszcze wczoraj sam zawodnik ogłosił na Instagramie: „Ci sono” – „Jestem gotowy”. Gdyby nie ostrożność sztabu, Lautaro znalazłby się już na ławce podczas derbów.

Do składu wracają również Arnautović i Dimarco, którzy – mimo obecności na ławce – nie byli brani pod uwagę do gry z Milanem. Dziś wrócili do zajęć z grupą i obaj są kandydatami do pierwszego składu na mecz z Parmą. Przeciążenia mięśniowe są już przeszłością i ich udział w kolejnym spotkaniu ma dla Inzaghiego kluczowe znaczenie, szczególnie w kontekście mentalnym tej wymagającej potyczki.

Według „La Gazzetta dello Sport” pewny powrotu między słupki jest Yann Sommer, podobnie jak Francesco Acerbi w defensywie. Na prawej stronie szansę może otrzymać Nicola Zalewski, natomiast w środku pola – ze względu na nieobecność Barelli i Zielińskiego – zagrają Davide Frattesi i Kristjan Asllani (ten ostatni jest zawieszony w Lidze Mistrzów). Hakan Calhanoglu prawdopodobnie dostanie odpoczynek i mecz rozpocznie na ławce.

Z trójki Dumfries, Zieliński, Taremi – każdy będzie pauzować z innych powodów i przez różny czas. Zieliński wróci najwcześniej pod koniec kwietnia, Taremi – najpewniej na Wielkanoc, a Dumfries wypadł na jeszcze dłużej. Jak informuje Gazzetta, Holender opuści nie tylko mecze z Parmą i Bayernem, ale nie będzie gotowy również na rewanż z niemieckim gigantem.

Decyzję o wyjściowym składzie Inzaghi podejmie po dzisiejszym treningu, biorąc pod uwagę również formę rywali do miejsca obok Thurama – Correi i Arnautovicia – którzy nie są w optymalnej dyspozycji. Taremi wciąż pozostaje poza grą.

Źródło: fcinternews