Inter 2-2 Dynamo...

20 października 2009 | 20:48 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Relacje3 min. czytania

Tylko remisem zakończył się dzisiejszy pojedynek Interu Mediolan z Dynamem Kijów na Giuseppe Meazza. Nerazzurri zremisowali 2-2 po golach Stanković'a oraz Samuela. Tym samym jest to trzeci kolejny z rzędu remis i walka o wyjście z grupy będzie bardzo zacięta. W drugim meczu grupy Barcelona poległa u siebie z Rubinem Kazań 1-2 a pierwszą od bardzo długiego czasu bramkę w Lidze Mistrzów zdobył Ibrahimović.

W obecnej chwili Inter zajmuje ostatnie miejsce w grupie z 3 punktami na koncie. Po 4 punkty mają pozostałe trzy zespoły. Do końca fazy grupowej zostały do rozegrania 3 mecze. Pierwszy to wyjazdowy pojedynek z Dynamem Kijów, następnie mecz u siebie z Rubinem Kazań i wyjazd do Barcelony.

Inter we wtorkowym meczu wyszedł ustawiony podobnie jak w sobotę przeciwko Genui. W miejsce Balotelliego pojawił się jednak Eto'o, który zdołał dojść do siebie po kontuzji. Dynamo od początku meczu zaatakowało Inter czego efektem był gol już w 5 minucie. Bramka nieco zaskoczyła Inter , który długo nie mógł pozbierać szyków i odpowiedzieć na to. Akcje Interu nie były przekonujące. Dopiero w 35 minucie Inter zdołał odpowiedzieć trafieniem nikogo innego jak Stanković'a. Serb w ostatnich tygodniach jest najskuteczniejszym piłkarzem Interu i najlepiej grającym, dlatego trudno się dziwić, że właśnie jego dwukrotnie z rzędu odznaczyliście mianem piłkarza tygodnia.

Niestety Interowi oprócz najlepszej dyspozycji brakowało dzisiaj trochę szczęścia. W 40 minucie po dośrodkowaniu piłkę do własnej bramki głową wbił Brazylijczyk Lucio. Dlatego też do przerwy było 1-2. Po zmianie stron Inter szybko ruszył do ataku. Efektem tego była szybko zdobyta bramka Samuela. Argentyńczyk wykorzystał podanie z rożnego od Sneijdera.

W końcówce obie drużyny ruszyły mocno do ataku czego efektem były spore przestrzenie do gry i miejsce do kontr. Inter za sprawą Eto'o , Lucio i dwukrotnie Suazo mógł zdobyć bramkę na wagę zwycięstwa. W ostatnim momencie meczu nawet padł gol za sprawą napastnika Hondurasu, jednak sędzia dopatrzył się spalonego i anulował trafienie. Najgroźniejszą okazję dla gości zmarnował Shevchenko...

Mecz zakończył się remisem i jak powiedział Jose Mourinho, Inter jedzie do Kijowa walczyć o życie w Champions League.

Inter 2-2 Dynamo Kiev (HT: 1-1)
strzelcy: Mikhalik 5, Stankovic 35, Lucio (o.g.) 40, Samuel 47.

Inter: 12 Julio Cesar; 13 Maicon, 6 Lucio, 25 Samuel, 26 Chivu; 4 Zanetti, 19 Cambiasso (23 Materazzi 86), 11 Muntari (18 Suazo 46); 5 Stankovic (14 Vieira 86), 10 Sneijder; 9 Eto'o.


pozostali na ławce: 1 Toldo, 2 Cordoba, 30 Mancini, 39 Santon.

trener: José Mourinho.

Dynamo Kiev: 31 Bogush; 11 Eremenko, 34 Khacheridi, 44 Almeida, 21 Magrao (3 Betao 71); 17 Mikhalik, 36 Ninkovic (20 Gusev 69), 5 Vukojevic, 70 Yarmolenko; 7 Shevchenko, 10 Milevskiy (22 Kravets 90+3).


pozostali na ławce: 55 Rybka, 8 Aliyev, 20 Gusev, 25 Atanda, 79 Zozulia.

trener: Valery Gazzaev.

sędzia: Martin Atkinson (England).

kartki: Stankovic 23, Maicon 29, Almeida 31, Chivu 52, Shevchenko 61, Milevskiy 68, Vukojevic 82, Zanetti 83.

Źródło: inter.it

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich