Pomeczowe wypowiedzi

21 października 2009 | 09:58 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Przed wczorajszym meczem wszyscy zarzekali się, że jest to spotkanie które Inter musi wygrać. Problemy prawdopodobnie przeczuwał Jose Mourinho, który stwierdził iż ten mecz wcale jeszcze o niczym nie decyduje, jednak mimo to trzeba go wygrać. Ta sztuka się nie udała i oto co na ten temat ma do powiedzenia trener oraz piłkarze:

Jose Mourinho:
"Nie zgodzę się, że mieliśmy inne nastawienie niż przed meczem ligowym. To były po prostu dwa zupełnie inne mecze z innymi rywalami, innymi stylami gry i przede wszystkim sytuacja była inna bo być na prowadzeniu po 5 minutach a przegrywać po 5 minutach to inna sprawa, a tak się stało dziś. Dystans pomiędzy niebem a piekłem w futbolu jest bardzo mały. Nie jesteśmy w piekle, ale mamy problemy i musimy wygrać w Kijowie. Z całym szacunkiem jaki mam dla rywali, uważam, że mecz w Kijowie będzie dla nas łatwiejszy od dzisiejszego.

Podobało mi się nastawienie zespołu. Nie byliśmy jednak do końca skoncentrowani, gdy piłka była w ich posiadaniu. Dobrze poznaliśmy rywala przed meczem, lecz zespół trochę zapomniał o swoim zaplanowanym ustawieniu po stracie drugiego gola. Musieliśmy walczyć z szybkimi rywalami. Nie chcę szukać usprawiedliwienia, lecz każdy wie jakie problemy przeżywał Eto'o i jak walczył by móc zagrać w tym meczu. Suazo? Miał zadanie stworzyć problemy rywalom i pracował wiele, lecz brakowało mu szczęścia. Wynik jest sprawiedliwy.

Lucio zrobił wiele dobrych rzeczy dla Interu i zawsze byliśmy z niego zadowoleni. Dziś miał pecha. Były inne błędy w defensywie, lecz mimo to nie zagrali źle. Sheva był w bardzo dobrej formie i pewny swoich możliwości. Milevshiy również nieźle się prezentował i obaj z Shevą byli bardzo groźni w kontratakach. My nie mieliśmy nikogo w ataku w najwyższej formie. Eto'o nie pokazał swoich możliwości, mimo iż bardzo się starał.

Psychologiczny problem w Champions League? Nie, nie sądzę. Zremisowaliśmy u siebie z Barceloną, mieliśmy problemy w Kazaniu a dziś zobaczyliśmy, że Dynamo to trudny rywal i sprawili nam sporo problemów. Teraz myślę, że mecz w Kijowie będzie decydujący i musimy tam jechać i wygrać. Ale powtarzam, z całym szacunkiem dla rywala, jestem bardziej pewny wygrania tego następnego meczu niż przed tym dzisiejszym"


Javier Zanetti:
"Inter próbował wszystkiego by zmienić grę po złym początku. Wiele szans stworzyliśmy by wygrać, lecz się nie udało. Musimy jednak walczyć i wygrać pozostałe mecze. Spodziewaliśmy się trudnego rywala i powtarzam, zrobiliśmy wszystko by wygrać ten mecz."

Wesley Sneijder
"Mecz Genoa-Inter i Inter-Dynamo nie mogą być porównywane. To był bardzo trudny mecz. Champions League to zupełnie inne rozgrywki. Największą różnicą jest rywal. Byli bardzo groźni ze stałych fragmentów gry. Moja gra ze Stankovićiem przed napastnikiem? Dla mnie to wciąż ta sama pozycja. Sytuacja, kiedy mamy wiele kontuzji wymaga takiego ustawienia. Lubię tak grać ze Stanković'em ,lecz dla mnie to czy gra jeden czy dwóch napastników nie robi żadnej różnicy. Najważniejsze jest dla mnie to być zawsze dostępny dla trenera i to on jest tym, który decyduje kto gra.

Moja gra? Jestem zadowolony, lecz nie mogę tego powiedzieć o wyniku. Inter był lepszy w drugiej połowie, lecz to nie wystarczyło. Zostały trzy mecze do rozegrania. Gramy coraz lepiej z meczu na mecz i to normalne, że chcemy uzyskać naszą najlepszą formę"

Źródło: inter.it

Okulary ochronne odporne na zarysowania 4932478763 Milwaukee - kupisz na mspot.pl

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich